-
Magda sama u przyjaciela cz.7 (Powrót do domu)
Data: 19.10.2023, Kategorie: Anal Dojrzałe Sex grupowy Autor: mlodyslask
... przecież gościa a teraz nie dość, że go prowokowała to jeszcze czerpie przyjemność z tego, że się facet nią bawi. I widzisz nie chciałaś i nie chciałas mnie a teraz … - powiedział jednocześnie wpychając dwa palce w jej piczkę ! Ohhh A teraz będę Cię pieprzył niedotykalska pizdo - mówił dalej do niej jednocześnie palcami zwiedzając jej mokre i gorące wnętrze tak głęboko jak tylko mógł sięgnąć. Jęczała ! choć sama tego nie chciała, Mariusz wyciągnął wibrator i podał Krzychowi. Był potężny ! Nie widziała go lecz czuła jak rozpiera jej obolałą i wykorzystywaną do granic możliwości od trzech dni pizdę. Bolało gdy wsadzał go po sam koniec, jednak był to ból który powodował też rozkosz i mimowolne skurcze spowodowane rozchodzącą się po ciele falą przyjemności.Krzychu coraz mocniej ugniatał jej piersi jednak nie sprawiało jej to bólu lecz potęgowało przyjemność płynącą z krocza. Czasami w jej głowie przemykała myśl “ jak możesz, co robisz, po co, dlaczego?” - jednak za chwile znikła wraz z kolejną falą ogarniającej jej przyjemności. Płynie z niej - stwierdził Krzysztof No to wpuść mnie chętnie się nią zajmę - stwierdził Mariusz - podchodząc do bawiącego się kobietą brata. Nie ma takiej opcji - odpowiedział - dziś jest moja ja jestem pierwszy - stwierdził sięgając po prezerwatywę Nie musisz - jest zabezpieczona, można ją rżnąć bez gumy No to dawaj - a ja jej dam smoczka zaśmiał się Mariusz. Krzysztof zmienił trochę pozycję i załadował jej całego swojego ...
... sterczącego kutasa z szybkością huraganu. No i co mała ! - w końcu Krzysiu Cię jebie Chciała coś odpowiedzieć jednak niemal w tej samej chwili zobaczyła kutasa Mariusza przy swoich ustach. Wzięła go do środka i zaczęła ssać. Czuła się wypełniona, a rozkosz spowodowała jakiś niejasny odlot. Możliwość jasnego myślenia odzyskała gdy Mariusz dochodził w jej wnętrzu a Krzysztof z uśmiechem na ustach patrzył jej w oczy a ona lizała jego palec. Jesteś niesamowita pizdo - powiedział d**gą ręką gładząc jej policzek. Nie spodziewałem się tego. Nie chciała tego powiedzieć jednak mimowolnie z jej ust wyszło słowo: Dziękuję Mariusz rozwiązał jej ręce a Krzysztof wlał kolejnego drinka, dochodziła do siebie dysząc była cała czerwona na twarzy. Naprawdę nie pamiętała tego co się z nią działo przez ostanie kilka a może kilkanaście minut. Straciła poczucie czasu. Usiłowała pozbierać myśli, spojrzała na siebie, jej pończochy były porozrywane. “Matko Boska” - nic nie pamiętam przeleciało jej znowu przez głowę - “co się stało”. Dopiero teraz gdy opadło podniecenie a parking został pewnie 10 km za nią dotarło do niej, że popełniła niewybaczalny błąd nie patrząc na tablice rejestracyjne BUSa. Ale niech zrobiłam coś na co nigdy normalnie bym się nie odważyła i chłopak też miał pewnie radochę gdy kobieta pewnie z 15 lat starsza od niego niemal zgwałciła go w jego aucie. Do domu miała jeszcze godzinę drogi, zastanawiała się w jakim humorze będzie Piotr gdy go zobaczy. W końcu ...