1. Lalka (cz 5)


    Data: 27.10.2023, Kategorie: BDSM Fetysz Lesbijki Autor: tomblackPL

    ... których powinnam tak się do ciebie zwracać? – mówiła mi do ucha i czułam jej bicie serca - ...kiedy chcesz i przy kim chcesz... – odpowiedziałam jej. – ...Gdy na przykład stoisz w towarzystwie przystojnych facetów... – kontynuowała Iza. Byłam już na krawędzi orgazmu, po prostu tak, bez dotykania się nawet. - ...Wtedy szczególnie... – dokończyłam. Iza przejechała palcem po moich ustach. Otworzyłam je lekko. – Tu mężczyźni będą deponować swoją spermę – mówiła mi do ucha – dużo spermy... codziennie... – Potem czułam, jak pieszcząc mi piersi, wkłada mi w odbyt lekko palca. – Twój tyłek będzie używany codziennie... wiele razy... – szeptała dalej – i w niego też wszyscy się będą spuszczać... jak w gumową lalkę... ty głupia suko... – A moja cipka...? – spytałam się patrząc na nas w lustrze – Tylko kobietom wkłada się kutasy w cipkę... natomiast takie suki jak tym są walone tylko w tyłek lub w usta... – dokończyła Iza. Czułam, że już obie jesteśmy na szczycie. – Stań na łóżku na czworaka, twarzą do lustra idiotko, zaraz przyjdę – powiedziała Iza i wyszła na chwilę. Zrobiłam jak mi kazała. Po chwili weszła do sypialni mając na paskach zawieszonego, dużego sztucznego kutasa. Zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć, podeszła od tyłu do mnie, przesunęła strój na bok. Włożyła mi rękę między nogi, po czym nasmarowała śluzem mój odbyt. Popieściła go trochę jednym, potem dwoma palcami. Umierałam z rozkoszy. Za chwilę poczułam nacisk, lekki ból i już za chwilę Iza rytmicznie waliła mnie, ...
    ... wkładając mi tego olbrzymiego kutasa w tyłek. Pieprzyła mnie mocno, czułam jak głęboko mi wchodzi. Dochodziłam do orgazmu dużymi krokami. Paliło mi się w głowie i między nogami. Nie wiedziałam co się dzieje. Czułam tylko rytmiczne uderzenia. Iza wsadzała mi kutasa do jego nasady... Z wrażenia i doznań położyłam się na brzuchu i kutas powoli wysunął mi się z odbytu. Usłyszałam, jak Iza odpina pasek i kutas poleciał na wykładzinę. Wiedziałam, że ona też jest niezaspokojona. Odwróciła mnie gwałtownie. Podciągnęła nieco w kierunku lustra. Moja głowa leżała teraz jakieś 20 cm od brzegu. Nie wiedziałam na początku co mam robić, ale to nie było też potrzebne... Ona podeszła do mnie, rozsunęła lekko nogi i usiadła swoją cipką na mojej twarzy. Onanizowała się poruszając się rytmicznie, rozmazując mi swój śluz po całej twarzy. Leżałam tam jak taka suka na przemian łapiąc powietrze i wyciągając język starałam się jej dogodzić. – Oooohh, hmmm – słyszałam jej jęki. – Ooooh, oooooh, oooh tak dziwko, liż mnie – syczała przez zęby. Nie trwało to długo gdy poczułam jak śluz, niczym ciepła woda zaczął mi się lać po twarzy, spływając na włosy, na szyję, do ust, po prostu wszędzie. To był ten rodzaj ejakulacji kobiecych, o których czytałam. Głośno i rytmicznie słyszałam – ooooh, ooooh, hmmm – gdy skończyła, położyła się obok mnie na łóżku... – O Boże ale się fajne wybrędzlowałam - powiedziała zdyszana. Popatrzyła się na moją mokrą od jej soków twarz. Przegładziła mi włosy ręką. – Fajną suczką jesteś – ...
«1...3456»