1. Piss & shout 2


    Data: 02.11.2023, Kategorie: Fetysz Autor: takie tam

    ... otwarte usta i próbowała się wszystko spijać. Czasem jej pozwalałem. A czasem się z nią drażniłem i sikałem wszędzie, byle nie tam. Pod nią zrobiła się kałuża całkiem sporych rozmiarów. Bałem się, że zaleje sąsiada z dołu.Ja skończyłem już swój prysznic, ale jej chyba ciągle było mało. Zaczęła zbierać z podłogi nasz mocz i lać go na siebie. Wcierała w swoje ciało. Wsadzała palce do ust i z nich ssała. A po chwili to w ogóle położyła się całkiem na podłodze i zaczęła z niej spijać. Nie wytrzymałem. Rozchyliłem się jej nogi i ukląkłem między nimi. Jej wielka dupa! Rozchyliłem jej pośladki i sterczącym chujem zacząłem pocierać jej rowek. Nagle sama się złapała za półdupki, tak że ja miałem większe pole manewru. Przytrzymałem siurka i zacząłem napierać. Ona jęczała, ale była za ciasna i nie mogłem wsadzić. Powiedziałem jej o tym. Kazała mi na niego splunąć i bardziej nawilżyć. Ona sama zaczęła pracować nad tą dziurką. Wsadziła najpierw jednego palca do środka. Następnie dołożyła dwa kolejne. Rozciągała się dla mnie. Wyjęła je, znowu złapała się za pośladki. Widziałem, że jest bardziej otwarta. Znowu zacząłem napierać. Pcham i pcham, ale nic. Czuję, że sprawia jej to ból. Przez to mam opory, żeby wciskać go bardziej. Chyba to wyczuwa, bo nagle wstaje i każe mi zrobić to samo. Ustawia mnie plecami do blatu. Czuję chłód na pośladkach. Każe mi go po prostu trzymać i dobrze nakierować, ona zrobi resztę. I tak też się dzieje. Zaczyna się na niego nabijać. Po chwili w końcu weszła ...
    ... główka. Aż krzyknęła. W zasięgu ręki stał olej, więc go chwyciłem i polałem sobie po kutasie. Trochę pomogło. Wchodził głębiej i głębiej. Tak do połowy. Na takim etapie się zatrzymała. Była ciasna jak cholera. Bałem się, że odetnie mi krew w siurku. Ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana! Zacząłem poruszać biodrami. W tył i w przód. Przy każdym ruchu głośno jęczała. Starałem się być delikatny, o ile to w ogóle możliwy. Znowu sikała pod siebie. Posuwałem ją coraz szybciej. Czułem, że się też bardziej rozszerza. Przyjmowała mnie więcej. Złapałem ją za cycki i mocno ściskałem. Wymierzyłem jej też klapsa. Jej tyłek zrobił się czerwony. W pewnym momencie poczułem, że jej dziurki się zaciskają. Znowu miała orgazm. Ledwo stała. Wiedziałem, że też zaraz dojdę. Wysunąłem się z niej i powiedziałem, żeby znowu uklękła. Jej twarz była cała zmaltretowana. Rozpuścił się jej tusz do rzęs. Miała zacieki na twarzy. Głęboko oddychała. Zacząłem dogadzać sobie ręką. Ten widok podniecił mnie bardziej. Patrzyła mi głęboko w oczy. Długo tak nie wytrzymałem. Zacząłem stękać. Otworzyła usta i czekała. Pierwszy strzał nie trafił do środka. Trafił w oko. Objęła szybko główkę mego kutasa, tak że reszta znalazła się w odpowiednim miejscu. Strzelałem prosto do gardła. Wyssała ze mnie wszystkie soki. Połknęła. Dla mnie też było już za dużo. Nogi miałem jak z waty. Opadłem na podłogę obok niej.- No Adaś, spisałeś się. – pochwaliła mnie. – Okazuje się, że jak też się muszę jeszcze trochę nauczyć. Przede ...