1. Ofiara w światyni Kali


    Data: 17.10.2019, Kategorie: Dojrzałe Hardcore, Seks międzyrasowy, Autor: adultax

    ... ogarniać coraz silniejsze podniecenie. Zaróżowiłam się zaczęłam szybko oddychać, wtedy kapłan klasnął w dłonie. Do pokoju weszły dwie kobiety ubrane w tradycyjne sari, podeszły do mnie, ukłoniły się bez słowa, wzięły mnie za ręce i zaprowadziły do sąsiedniego pokoju, w którym stała kamienna wanna pełna parującej wody pachnącej jakimiś ziołami. W powietrzu czuć było zapach jakiś kadzideł, z oddali dobiegał dźwięk fletu.
    
    Oszołomiona tym wszystkim nie protestowałam, gdy kobiety zaczęły mnie rozbierać a potem zaprowadziły do wanny. Przez dłuższy czas leżałam rozkoszując się gorącą pachnącą oleistą wodą, potem kobiety podniosły mnie i umyły grubymi bawełnianymi ręcznikami. Po wyjściu z wanny mocno osłabiona dałam się zaprowadzić na kamienny podest. Tam położyłam się a kobiety kamiennymi nożami ogoliły dokładnie moje krocze i cipkę, nacierając wonną oliwą całe moje ciało. Niesamowicie podniecała mnie ta sceneria, naga rozgrzana leżałam na kamieniu a dwie ciemnoskóre z długimi czarnymi włosami kobiety pochylały się nad moim ciałem dotykając najintymniejszych miejsc.
    
    Rozgrzana kąpielą natarta olejkami odpływałam z tej rzeczywistości.
    
    Po kilkunastu minutach tego pełnego erotyzmu masażu kobiety podniosły mnie z kamienia i zaczęły ubierać. Ale nie w moje europejskie stringi, spódnicę i bluzkę. Nałożyły na manie luźną szatę z czarno czerwonego jedwabiu, coś jakby obszerny jedwabny płaszcz. Na szyję założyły mi wieńce kwiatów, a na głowę założyły mi złotą ozdobną tiarę. Tak ...
    ... ubraną zaprowadziły do Sali świątynnej.
    
    Domyślałam się już, że będzie oczekiwany ode mnie sex, ale byłam już tak podniecona, że i ja tego oczekiwałam.
    
    W dużej kamiennej Sali świątynnej w miejscu ołtarza stał duży kamienny posąg bogini Kali. Była ubrana w taki sam płaszcz, rozchylony i odsłaniający liczne piersi a głowę miał udekorowany taką samą tiarą jak moja. U jego podnóża stał kamienny fotel zarzucony płatkami pomarańczowych aksamitek. Kobiety mnie podprowadziły do niego i usiadłam jak na tronie.
    
    W tej chwili odezwały się bębny a do Sali wszedł szereg hinduskich chłopców z kwiatami na szyjach. Przed nimi stanął ubrany w długą czerwono złotą szatę kapłan. W nieznanym mi języku zaintonował hymn, który podjęli chłopcy. Siedziałam na poduszce z kwiatów a uda drgały mi nerwowo czekając na tego pierwszego, który przyjdzie mnie posiąść. W rytm bębnów drgały moje biodra a z ust wyrywały mi się niekontrolowane jęki. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam, że szereg chłopców się rozstępuje a między nimi pojawia się ciemnoskóry olbrzym z głową słonia. Był nagi a jego podniesionej trąbie odpowiadał sterczący u podbrzusza olbrzymi naprawdę słoniowy kutas. Z przerażeniem pomyślałam, że ten wielki przyrząd będzie penetrował moją cipkę, której wąskością i sprężystością zachwycali się wszyscy moi kochankowie. Już chciałam się poderwać i uciec, ale moje nogi odmówiły mi posłuszeństwa.
    
    Czułam natomiast jak nabrzmiewa moje ciało. Piersi się wypełniły, sutki stwardniały a w kroczu ...