Spontaniczna Dominatrix
Data: 09.11.2023,
Kategorie:
BDSM
Autor: JacekPski
... poczuła jak jej lepkie i ciepłe soki spływają po jej udach myśląc o tym jak wypełnia jej pochwę głęboko i po wszystkie brzegi.
To był jego triumf, oderwała wzrok od jego oczu skupiając się na jego przyrodzeniu. Jej twarz i usta były tak blisko, aż czuł ciepły oddech na swym drągu. Powoli zaczęło brakować mu cierpliwości, chciał zanurzyć swojego kutasa w jej ciepłych i mokrych ustach, ale to była jej gra. Siedział całkiem nagi, nie musząc długo czekać żeby poczuć jej dłoń bawiącą jego penisem jeżdżąc powoli w górę i w dół, po chwili jej śnieżnobiałymi ząbkami przygryzła gałkę członka i ustami mokro pocałowała, lekko zassysając by potem mokrym językiem przejechać od podstawy po sam czubek by pocałować jeszcze raz. To było tyle, ku jego rozczarowaniu nie kontynuowała zabawy z fiutem. Zamiast tego wstała bardzo blisko niego tak by jej krocze było na wysokości jego twarzy kusząc go i pilnując czy wciąż patrzy w oczy. Patrzył, choć z wielkim trudem się powstrzymywał by jej nie złapać, posadzić na fotel i wejść w nią odchylając jej nogi prawie do jej uszu. Kątem oka zauważył w jej ręku skórzany pasek który zaczęła rozwijać i prostować. Owinęła pasek w około jego szyi i zaciskając, lecz nie dusząc. Odstąpiła na krok pociągając go za sobą za pomocą smyczy z paska.- Na kolana i na czworaka - wydała komendę patrząc jak posłusznie ze stringami na twarzy klęka przy niej na czworaka wciąż patrząc w jej oczy. Była podekscytowana, nigdy nie wyobrażała sobie takiej zabawy a już w ...
... szczególności siebie w roli dominatrix. Prowadziła go przez całe mieszkanie do sypialni. Podczas drogi cieszył się widokiem jej ruszających się bioder eksponując specjalnie kształt tyłka.
W sypialni związała paskiem jego ręce razem mocując do poręczy łóżka. Teraz miała pełną kontrolę. Mogła ponownie ukarać go za wpatrywanie się w tyłek podczas spaceru. Przygryzała mu sutki i drapała pazurami po bokach tułowia zostawiając więcej czerwonych śladów. Delektowała się dźwiękami jego jęków i syków bólu. Starała się nie przesadzić. Z szufladki stolika nocnego wyjęła swój wibrator, sprawdziła czy baterie wciąż pełne i odpaliła wibrującą maszynkę na najniższych obrotach. Usiadła w rozkroku na jego udach tuż przy samym członku prawie go dotykając swoją pusią, jedną ręką oparła się z tyłu by mogła kusić do spojrzenia do szeroko rozwartych nóg przy samym fiucie. Był ciekawy co z tym zrobi, chciał już spojrzeć. Zaczęła delikatnie jeździć wibratorem po czerwonych śladach na jego tułowiu. Było to całkiem przyjemne w dotyku z delikatnymi wibracjami, przyprawiając go o dreszcze. Zjechała niżej, bawiąc się wibratorem masując jego członek. Pełen zaskoczenia to również było przyjemne. Nie mógł niestety przyglądać się łapczywie jak ślizga się swoją zabawką po swojej wilgotnej szparce, będąc wpatrzony cały czas w jej oczy. Mógł dostrzec jak rumieni się na policzkach, jak skronie błyszczą rosą, jak otwiera usta wydychając płytkie oddechy i jak mruży delikatnie oczy mrucząc przyjemnie z podniecenia. Miał ...