Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 11
Data: 26.11.2023,
Kategorie:
Tabu,
Masturbacja
Pierwszy raz
Autor: juan_schiaffino
... gdy to robię?
Znała dobrze odpowiedź, ale ja z kolei wiedziałam, jak bardzo ją to podnieca.
- Tak, kochanie. Uwielbiam cię obserwować.
- Lubisz mnie widzieć nago?
- Nigdy nie mam tego dość.
Wbijała sobie dildo coraz szybciej, a ja dostosowywałem swoje tempo do niej.
- Lubisz patrzeć, jak zabawiam się ze sobą? Lubisz widzieć swoją napaloną nastoletnią córeczkę, która masturbuje się tuż przed tobą, kiedy Ty sam się onanizujesz?
- Jesteś najgorętszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek widziałem w swoim życiu, przysięgam. Tak się cieszę, że kupiłem ci to dildo. Uwielbiam sposób, w jaki się z nim pieprzysz. Sprawiasz, że tak bardzo chcę dojść.
- Och, tatusiu, spuść się dla mnie! Zobacz, jak pieprzę moją cipkę i nakręcam twojego kutasa!
W tym momencie oboje zatraciliśmy się w tym szaleństwie. Nicole trzymała dildo obiema rękami i wbijała go w swoją cipkę coraz głębiej, mocniej i szybciej. Moja dłoń unosiła się w górę i w dół, powodując gwałtowne uderzanie jąder pomiędzy udami i pięścią. To było niesamowite uczucie.
- Dochodzę! – zawołałem. - Kurwaaaa, dochodzę!!!
- Ja też! – krzyknęła Nicole. - Taaak! Dochodzę, tatusiuuuuu!
Zanim osiągnęła swój szczyt, moje kolana się ugięły i wysunąłem biodra do przodu w ostatnim wysiłku. Strumień spermy wytrysnął z mocą i szybkością, której nie byłem świadkiem, odkąd byłem nastolatkiem i skierował się ku córce. Pierwsza salwa spłynęła na jej kolano, a następna wylądowała wzdłuż jej łydki.
- Strzelaj na mnie, ...
... tato! Strzelaj wszędzie! – Nicole krzyczała i wiła się na kanapie. Jej stopy uniosły się ze stolika do kawy, a jej twarz zrobiła się aż czerwona z wysiłku.
- Pieprz mnie, tato! Pieprz mnie! Pieprz moją napaloną, suczą cipkę!
Miała na twarzy grymas osoby która strasznie cierpi, ale ja wiedziałem, że doświadcza czegoś zupełnie przeciwnego. Wytrząsnąłem kilka ostatnich kropel spermy z kutasa i obserwowałam orgazm mojej 18-letniej córeczki. Przeżywała go bardzo intensywnie. Przyznam, że jeszcze nigdy nie widziałam tak szczytującej kobiety. W pewnej chwili przestraszyłem się, że przestanie oddychać i straci przytomność. Na szczęście w końcu rozluźniła się i zaczęła łapać powietrze. Nogi opadły z powrotem na stolik do kawy i wyglądała teraz jak szmaciana lalka. Niesamowicie seksowna, naga, szmaciana lalka.
- O mój Boże! – powiedziała, wciąż zdyszana. - Jakież to było niesamowite przeżycie.
Stałem, trzymając opadającego kutasa i patrzyłem z zachwytem na jej mokrą i opuchniętą cipkę. Chwile mijały w ciszy, aż nagle Nicole usiadła i rozejrzała się.
- Która jest godzina? – zapytała i złapała telefon ze stolika. - O, jasna cholera!
Zeskoczyła z łóżka, przebiegła szybko obok mnie, posyłając mi całusa.
- Beata będzie tutaj za pięć minut! Lepiej posprzątaj i załóż coś na siebie, bo dziewczynie szczęka spadnie na podłogę.
Dostałem klapsa od Nicole w tyłek i już po chwili była w swoim pokoju. Chwyciłem spodnie i zacząłem wycierać nimi spermę ze stolika do kawy i dywanu, ...