-
Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 11
Data: 26.11.2023, Kategorie: Tabu, Masturbacja Pierwszy raz Autor: juan_schiaffino
... łóżka. Podniosłem dildo i uniosłem je do nosa. Był to ten sam zapach, który czułem na palcach przez cały dzień, ale był teraz bardziej intensywny i świeższy. Zanim zdążyłem się powstrzymać... zachłannie lizałem fioletowe dildo. Moja skóra mrowiła i wibracja zdawała się przechodzić przez całe ciało. To było niesamowite i bardzo złe. Wiedziałem, jakie to jest żałosne, ale mimo tego zacząłem ssać jej dildo. Czułem się cholernie niedorzecznie, stojąc i ssąc sztucznego kutasa tylko po to, żeby skosztować soku z cipki mojej córki, ale nie mogłem się temu oprzeć. Musiałem wyglądać jak jakiś trans, trzymający dildo w ustach. Gówno jednak mnie to obchodziło. Próbowałem cipki mojej nastoletniej dziewczynki i tylko to było dla mnie ważne w tej chwili. Po chwili opróżniłem wszystko, co pozostało w moich jajach, wprost na prześcieradło Nicole. Do tego o mało co nie umarłem gdy przeżywałem orgazm, gdyż zakrztusiłem się tym jej cholernym purpurowym dongiem. Kiedy w końcu euforia orgazmu ustąpiła, znowu byłem sobą zniesmaczony. Odłożyłem dildo z powrotem tam gdzie było i nawet nie zadałem sobie trudu, aby posprzątać spermę, która właśnie wsiąkała w jej kołdrę. Wychodziłem z sypialni Nicole i głęboko się zastanawiałem: "Kim ja się kurwa stałem? Jestem jakimś jebanym doktorem Jekyll'em, Mr. Hyde'em, a może Frankensteinem?" Bałem się, że nie będę w stanie osiągnąć żadnej samokontroli. Musiałem przestać tak się zachowywać, ale nie mogłem, bo chciałem ciągle więcej. Byłem już prawie najniższą formą upadłości człowieka, czyli szumowiną. Pozostała mi tylko kanalia. Ubrałem się i ogarnąłem niektóre prace domowe. Odgrzałem w mikrofali zmrożoną pizzę i usiadłem przed telewizorem, mając nadzieję, że będę mógł wyłączyć mój mózg chociaż na kilka godzin... ***Opowiadanie znalezione w necie + moje liczne modyfikacje***