Pewnego lata
Data: 29.11.2023,
Kategorie:
Laski
Autor: pornomaniaczka
... mojego przystojniaka. Wskazując na mnie palcem, zapytała się, czy nie chciałby poznać fajnej dziewczyny. Lecz on, nawet nie spoglądając w moją stronę, odpowiedział tylko, że już kogoś ma, kogo nigdy nie opuści. Gdy to usłyszałam, ręce mi się załamały. Moje marzenia nagle prysły. Poczułam się upokorzona, ale cóż... Tak najwidoczniej miało być. Wieczorem wróciłam do domu, siadłam przed komputerem i kliknęłam do Tomka, który nadal był smutny. Mając nadzieję, że jeszcze wszystko można odwrócić, powiedziałam mu, że nie było żadnego chłopaka, że chciałam tylko sprawdzić jego reakcję na to, co powiem. I przekonałam go. W sumie to od razu uwierzył. Cieszyłam się, że wtedy z nim tak definitywnie nie skończyłam, bo teraz nie miałabym do kogo wrócić. Czułam się strasznie podle, ale postanowiłam o wszystkim zapomnieć i spróbować jednak z Tomkiem pomimo wszystko. Rozmawialiśmy jeszcze może tydzień, planując naszą wspólną przyszłość. Poczułam, że naprawdę mi na nim zależy i umówiliśmy się, że spotkamy się w... autobusie.
Nadszedł dzień spotkania. Nerwowo stałam na przystanku i czekałam na autobus nr 811. W końcu nadjechał. Weszłam do środka. Powoli zaczęłam rozglądać się po tłumie w poszukiwaniu Tomusia. I znowu zobaczyłam chłopaka z przystanku. Patrzył na mnie z uśmiechem, ale ja szybko odwróciłam wzrok myśląc, że nie będę się gapić na innych ...
... facetów. Stałam tak przy oknie, kiedy nagle zobaczyłam czerwoną różę. Wręczał mi ją... mój wymarzony przystojniak. Zrobiło mi się trochę głupio, bo nie wiedziałam, co jest grane. Wkrótce jednak się przedstawił: „Cześć. Jestem Tomek”. To był szok!!! Zrezygnowałam z Tomka dla niego samego!!! Nie mogłam w to uwierzyć, czułam się ohydnie, ale z drugiej strony przepełniała mnie radość. Tomuś patrzył na mnie i uśmiechając się słodko, powiedział „Czekałem na Ciebie i czekałbym całą wieczność”. Przytuliłam go i dałam mu buziaka, jakbyśmy od dawna byli razem. Powiedziałam mu, że chyba go widziałam już kiedyś, a on na to, że mnie też widział na przystanku i nad jeziorem, ale nie chciał się narzucać, żebym nie pomyślała o nim źle, a kiedy przypadkiem natrafił na mnie na czacie, był oszołomiony i przekonany, że to przeznaczenie...
Z Tomkiem tworzymy wspaniałą parę i jesteśmy ze sobą rok i miesiąc. Przez ten czas nigdy się nie pokłóciliśmy. Zawsze byliśmy razem i przeżyliśmy wiele niezapomnianych chwil. Planujemy wspólną przyszłość...
A ta cała sytuacja, jaka zaszła... O wszystkim mu opowiedziałam z ogromnym trudem, ale on wcale się tym nie zniechęcił, był dla mnie bardzo wyrozumiały, aż mu się dziwię. Potraktowaliśmy to jako śmieszną przygodę i wszystko poszło w niepamięć, w końcu miłość jest wielkodusznie cierpliwa i nie pamięta złego....