1. Zdrada i szantaz


    Data: 04.12.2023, Kategorie: Anal Autor: Michał

    ... tego, że już mocno dość mocno pieprzył mnie w tyłek. Jęczałam mocno już nie z bólu a z przyjemności. Nigdy, gdy się kochałam nie jęczałam, ale teraz nad tym nie panowałam a jemu z pewnością mu się podobało. Nagle jak gdyby nic wyszedł ze mnie i zaczął bić po pośladkach- podoba ci się suko- zapytał. Ja tylko pojękiwałam, ale znowu dostałam cztery bardzo mocne klapsy w wypięty tyłek._ podoba ci się - zapytał ponownie- tak- odpowiedziałam, podczas gdy on dotykał mych pośladkówZnowu dostałam dwa bardzo mocne klapsy- tak, co? Zapytał- tak podoba mi się - odpowiedziałam nie zastanawiając się długo.Znowu dostałam klapsa bardzo mocnego- tak panie się odpowiada zrozumiałaś suko-, po czym zaczął raz za razem bić mnie po pośladkach. Znowu bardzo bolało, ale nawet podobało mi się i podniecało mnie to. Przylał mi chyba z 20 klapsów.- słucham- powiedział i zaczął znowu bić mnie po pośladkach-tak panie-powiedziałam. Poczułam się jak jakaś kurwa suka, która jest tylko po to by dać przyjemność swemu panu, on w rzeczywistości nim nie był, ale teraz tak się czułam.- proszę zerżnij moja dupę- powiedziała nie wiem nawet, dlaczego czy po to by przestał mnie bić czy raczej, dlatego że zaczęło sprawić mi to dużą przyjemność.Przestał bić mnie po pośladkach przysunął się do mnie i wbił się we mnie, ale tym razem w moją cipkę. Czułam nieopisana przyjemność. Było mi dobrze, ale on po chwili wyszedł i bez żadnego zastanowienia się wsadził mi swojego kutasa znowu do tyłka najgłębiej chyba jak mógł. ...
    ... Praktycznie położył się na mnie jedną ręką chwycił mnie za pierś bardzo mocno ściskając drugą zaczął wpychać w mą i tak już obalała i opuchniętą cipkę. Jego ruchy były bardzo szybkie i głębokie a ja czułam go wszędzie w każdym skrawku swego obolałego już ciała. Jego pchnięcia były szybkie by nagle stanąć wpychając się w mą pupę najgłębiej jak mógł Czułam jak dochodzi we mnie, wlewa mi się w tyłek. Czułam pulsowanie jego kutasa w mojej pupie. Słyszałam jak delikatnie tym razem on pojękiwał jak to przez jego ciało teraz przechodzi skurcz. Zrobił jeszcze we mnie dwa głębokie pchnięcia, za każdym razem przytrzymując wbitego do końca we mnie kutasa tak jak by chciał popchać we mnie to, co wlewa. W końcu stanął przestał mnie prawie dotykać. Niemal opadł na mnie. Trwał tak przez chwilę. Wysunął się z mojej pupy przylał mi kolejne klapsy.-dobra z ciebie suka- dorzucił i usiadł za mną. Wiedziałam, że to koniec byłam zmęczona i obolała, ale szczęśliwa i to bynajmniej nie z końca, ale ze wszystkiego było mi dobrze mogłabym sie teraz w niego wtulić jak by mi pozwolił. Wyprostowałam się i usiadłam obok. Patrzyłam na niego a on na mnie. Chwycił mnie mocno za udo jedną ręką a drugą za włosy zaczął całować. Chciałam tego. Objęłam go mocno wtulając się w niego całując namiętnie. Puścił mnie, ale ja jego nie zaczął mówić mi do ucha- dobra z ciebie suczka było mi dobrze. Ja słowa dotrzymuje. Masz czekać tutaj dokładnie za miesiąc o tej samej porze i przez ten okres nic nie kombinuj- dobrze- ...