1. Czesc druga: Iwona, odcinek drugi..


    Data: 13.12.2023, Kategorie: Zdrada Autor: Michal Story

    ... takie "słowiańskie".- Nie kokietuj. Ona lubi jak się na nią spuszczasz?- Uwielbia, czuje się wtedy jakby spełniona. A ja lubię te poczucie przynależności, spuściłem się na nią, więc jest moją kobietą.- A na mnie się spuścisz? Będę twoją kobietą - otworzyła oczy i spojrzała na mnie. Trochę się zaniepokoiłem, dryfowała za bardzo poza rejon "zerżnij i zapomnij".- Hmmm, wszystko w swoim czasie.Pochyliła się i pocałowała mnie. Przytrzymałem jej głowę przy swojej jedną ręką, drugą ciągle penetrując jej cipkę. Dyszała ciężko, coraz ciężej. Nie zmieniałem tempa, już wyczułem jak się jej podoba najbardziej. Biodra falowały jej podniecająco, czułem jej paseczek włosków nad cipką, czułem jej wiśniowy oddech, czułem lepkość i gorąco jej wnętrza. Czułem się... świetnie. Zawiązała się jakaś nić pożądania między nami, specyficzny wzór. Spałem z wieloma kobietami, ale teraz to było co innego. Nie, nie zakochałem się, nawet nie zamierzałem, ale poczułem, że seksualnie pasujemy do siebie bardzo.Iwona ściskała teraz piersi jeszcze bardziej, moje palce szalały w jej wnętrzu, jej biodra przestały się kontrolować, piana już trochę chlupnęła na podłogę, chlup chlup chlup, nie pozwoliłem, aby to przeszkodziło w nieuniknionym. Moje palce już były w niej tak głęboko, że głębiej się nie da, jak mi się zdawało. Jej oddech stał się nagle krótki i urywany.- Mocniej, jeszcze mocniej, nie bój się, mocnieeeeee… - nie skończyła, bo zatopiłem swoje usta w jej ustach, nasze języki się splotły, smakowała ...
    ... słodko winem i pożądaniem. Zgodnie z prośbą naparłem dłonią na jej cipkę z całej siły, to nie mogło jej nie boleć. Rżnąłem ją z całej siły ręką widząc, że to już długo nie potrwa. I miałem rację.- Oooo taaaak - oderwała swoje usta od moich i zawyła wręcz a jej ciałem targnął potężny spazm orgazmu. Ścisnęła moją dłoń udami, poczułam jakby imadło mi miażdżyło rękę. Poczułem też drżenie jej nóg i potężną wilgoć. Fala wody spowodowana skurczem jej ciała wydostała się poza wannę. Sam mało nie doszedłem, ale udało się nie nabałaganić w bokserkach. Poruszyłem palcami w jej cipce delikatnie, ale zaprotestowała.- Już nie, proszę, litości - a jej ciałem przebiegały delikatne skurcze. Wycofałem dłoń, przesunąłem palcami po jej brzuchu, piersi, szyi aż do ust, bezceremonialnie i takie ociekające śluzem wpakowałem jej do ust. Zaskoczyłem ją, ale grzecznie polizała uśmiechając się oczami.- Jesteś zajebisty.- Wcale nie, to Twoja wyobraźnia jest zajebista.- Daj mi chwilę kochanie, nie mam siły, zaraz się tobą zajmę.I w tym momencie strzelił mi do głowy okrutny pomysł.- Tylko nie kochanie, jesteś moją suką, pamiętaj.Wytrzeszczyła oczy z początku nie rozumiejąc o co mi chodzi, ale po chwili załapała, że piję do karteczki i zachichotała. Ale to nie było jedyne zaskoczenie, jakie ją czekało tego wieczora.- I ogarnij tu trochę, strasznie tu nachlapałaś. Następnym razem życzę sobie taką samą fryzurę - mówiąc to wstałem i wyszedłem. Idąc do drzwi słyszałem jej zaskoczone protesty, ale nie reagowałem, ...
«1...3456»