Dyrektor ds. kadrowych (2 - sekretarka)
Data: 17.12.2023,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Damian Wiśniewski
... pasek i zsunąłem spodnie do kostek zostając w samych bokserkach. Nigdy wcześniej nie czułem się tak poniżony, zwykle to ja dominowałem, a tymczasem czułem się malusieńki. Uniosłem głowę w stronę dziewczyn, te popatrzyły na siebie. Lidka skinęła głową i uśmiechnęła się w stronę Aśki. Ta odwzajemniła uśmiech i ruszyła w moją stronę otrzymując od Lidki siarczystego klapsa w chudy tyłek. Aśka podsunęła podstawek służący do zdejmowania segregatorów z wyższych pięter regałów, usiadła na nim przede mną i zrzuciła mi bokserki.- Naimad, skup się, wczoraj w momencie Ci stanął – śmieszkowała szefowa z mojego braku wzwodu.- Aśka zajmij się jego jajkami, postaw tego kutasa do pionu – po tych słowach Lidki, Aśka wzięła się za ssanie moich jaj. Ręką masowała mojego kutasa , który po krótkiej chwili był w gotowości. Gdy był gotowy splunęła na dłoń i zaczęła poruszać nią w górę i dół na moim kutasie. Z zawstydzenia przeszedłem w stan maksymalnego podniecenia. Jedna waliła mi konia, druga przyglądała się wszystkiemu z zaciekawieniem i uśmiechem na ustach. Aśka waliła mi konia przez chwilę, chwyciłem ją za głowę próbując zbliżyć jej usta do penisa.- Nie mogę Naimad chociaż bardzo bym chciała – powiedziała, uśmiechając się Asia,- Czemu nie weźmiesz do buzi ? – zapytałem,- Nie ja ustalam reguły – odpowiedziała odwracając się kierunku szefowej,- Lidka proszę każ jej possać mojego penisa, bo zwariuję. Albo Ty tu chodź i mi obciągnij jak wczoraj. – rzuciłem podniecony,- Mam nadzieje, że polubisz ...
... nasze reguły Naimad, teraz possij mu maleńka, niech ma na pierwszy dzień pracy – powiedziała Lidka.Asia bez chwili zastanowienia przejechała językiem trzy razy od nasady, aż po końcówkę penisa. Następnie kilkukrotnie splunęła na niego i zlizała spływającą ślinę. W końcu wzięła całego aż po jaja do gardła, krztusząc się. Nabijała swoją głowę raz po raz doprowadzając mnie do szaleństwa. W tym szaleństwie patrzyłem w oczy Lidki, którą rozbierałem wzrokiem i przypominałem sobie wczorajsze szaleństwa w jej gabinecie. Lidka stała wpatrzona w nas z zawadiackim uśmiechem na ustach, widać, że władza sprawiała jej radość i podniecenie.- Ja pierdole jesteście zdrowo pojebane – rzuciłem w pewnej chwili,Aśka przyśpieszyła ruchy głową, a Lidka przybliżyła się do nas.- Sperma dla mnie – rzuciła Lidka do Aśki, klękając obok robiącej mi laskę Aśki.Asia czuła, że zbliża się finał. Wyciągnęła penisa z ust, przekazała szefowej z wymownym „Proszę Pani Dyrektor”. Lidka wzięła samą końcówkę do ust, obie patrzyły mi w oczy kiedy obficie spuściłem się szefowej w czerwone od szminki usta. Po wszystkim wstały. Jedna oblizała się po przyjęciu porcji białka, druga wytarła resztki śliny po obrabianiu berła.- Idźcie już do domów, moje robaczki. Jutro kolejny dzień pracy. – rzuciła szefowa obracając się na obcasie i majestatycznie kręcąc biodrami wyszła z archiwum.- Asiu to było … - chciałem skomplementować lodziarkę,- Dobre. Wiem. Jestem w tym dobra. Cieszę się, że Lidka wtajemnicza akurat Ciebie. Podobasz mi ...