Wszystko zostało w rodzinie
Data: 22.12.2023,
Kategorie:
Incest
Pierwszy raz
rajstopy,
Autor: Franko
... majteczek. Kiedyś parę razy podkradałem je, by się onanizować miętosząc je w dłoni, ale jeszcze nigdy nie dotykałem ich, gdy były na jej pupce... Ta myśl tak mnie podnieciła, że dłoń wsunąłem jeszcze głębiej pod rajstopy i położyłem ją na pośladku. Zapomniałem już o łaskotkach. Ścisnąłem pośladek, a siostra znieruchomiała. Trochę się zawstydziłem tego czynu, więc spytałem:
- Ciekawe, czy masz na tyłku łaskotki?
Przez chwilę nie odpowiadała, więc by to sprawdzić, zacząłem łaskotać jej pupkę. Palcami czułem rowek pod materiałem majteczek.
- Chyba nie mam – odpowiedziała wesoło.
Chwilę jeszcze pojeździłem palcami po majtkach, po czym wyjąłem rękę spod rajstop. Bałem się pozwalać sobie na zbyt wiele, jednak nie chciałem jeszcze kończyć naszej "zabawy". Znów zabrałam się za smyranie jej po plecach, a ona znów zaczęła się chichrać i wierzgać. Po chwili udało jej się obrócić na plecy. Spróbowała się uwolnić, ale jej nie wyszło, a w wyniku szamotaniny pochyliłem się nisko, znalazłem się nad nią, jej piersiątka były oddalone zaledwie o parę centymetrów od mojej klaty. Spojrzałem się na nie, zauważyła to. Jedną dłoń trzymałem na jej ramieniu, drugą na dekolcie. Trochę nas zmęczyły te wybryki, więc obydwoje mieliśmy przyspieszone oddechy.
- Aż się zgrzałem – powiedziałem i zacząłem zdejmować koszulkę.
- Ja też – odrzekła Gaba, dysząc.
- Przecież ty jesteś prawie goła... - powiedziałem wymownie, patrząc się w stanik.
Po chwili ciszy rzekła:
- No, dobra, ...
... zostaw mnie już...
- A jak z moją książką? – spytałem, patrząc na nią wesoło.
Chyba tak naprawdę również nie chciała jeszcze kończyć zabawy, bo powiedziała zaczepnym tonem:
- Będę ją czytać, kiedy zechcę.
- Osz ty! – krzyknąłem i zacząłem ściskać jej ciało w różnych miejscach, niby po to, by sprawić jej ból, ale chyba obydwoje już znaliśmy moje niecne zamiary. Gabrysia jednak nie protestowała, co dodawało mi śmiałości. Ściskałem coraz bardziej intymne miejsca, jednak wciąż bałem się zaatakować piersi. Moje macanki stawały się coraz delikatniejsze, coraz bardziej namiętne. W końcu zdecydowałem się dobrać do cycuszków. Położyłem dłonie na staniku i ścisnąłem je lekko. Gabrysia złapała mnie za ręce i lekko je odepchnęła.
- Dobra, starczy – powiedziała.
Ja jednak znów położyłem dłonie na jej biuście i zacząłem się nim zabawiać. Znów lekko mnie odepchnęła, ale tym razem nie ustąpiłem. Miętosiłem piersi z pożądaniem, a ona widząc, że się mnie nie pozbędzie, zaprzestała obrony. Leżała pode mną i patrzyła mi w twarz. Również spojrzałem jej w oczy, i ku wielkiej radości zobaczyłem w nich podniecenie. Poczułem, że coś napiera na mojego członka. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że to moja siostra uniosła w górę krocze i przycisnęła je do mojego. Złapała mnie lekko za biodra i zaczęła gładzić mój nagi tors. Ja również pieściłem jej brzuszek i cycki. Cały czas czułem poruszającą się w górę i w dół miednicę siostrzyczki, również zacząłem się tak poruszać, dociskając się jeszcze ...