1. Ratownik z przypadku cz.1


    Data: 23.12.2023, Kategorie: Hardcore, Pierwszy raz Autor: wojtur24

    ... pragnął wedrzeć się w nią swoim kutasem i rozbić nim ten ostatni bastion. Zresztą jego niemal dwudziestocentymetrowy, dosyć gruby chuj, był już twardy jak korzeń a z czubka wypływało coraz więcej jego śluzu, świadczącego tez o ogromnym podnieceniu. cały czas pieszcząc jej pizdeczkę, wolną ręka ściągnął swoje majtki. Duży kutas uwolniony w ten sposób z miejsca wyprężył się do góry. Objął prącie palcami i zaczął nimi przesuwać z góry na dół, tak żeby ogromna żołądź, długa na pięć cm i wystająca na boki jak kapelusz grzyba, nasmarowała się cała jego śliskim śluzem. Wyprostował się i podkładając dłonie pod jej pośladki, podciągnął lekko do góry, tak że pupa Wiktorii oparła się o jego lekko pochylone uda. Przyłożył Świecącą się od soczków, odarta ze skórki głowicę do szparki dziewczyny i zaczął przesuwać z góry na dół i z powrotem. Trochę przeszkadzały mu jej rude tam włoski ale i one tak mocno nasiąknęły jej soczkami, że rozeszły się całkiem na boki. zaczął napierać coraz mocniej swoim sztywnym kutasem na jej rozwarte krocze. Nagle cały ogromny łeb wśliznął się pomalutku w jej wnętrze.
    
    Mocno zacisnęła zęby. Czuła jak coś bardzo dużego przesuwa się po jej szparce i jak ten jej ratownik próbuje wepchnąć to w jej pizdeczkę. Nie widziała jego chuja ale tak sobie wyobrażała, że był znacznie większy niż trzy palce, które wsadzała sobie płytko w szparkę, jak oglądała filmiki, czy czytała opowiadania erotyczne. Nagle poczuła jakby jej coś rozrywało krocze.
    
    - Aaaa... Uuuu...To ...
    ... takie duże... I tak boooliii...- dyszała.
    
    Podłożył teraz obydwie dłonie pod jej pupę i przytrzymywał ją mocno do góry. Zaczął bardziej prostować nogi w kolanach. Czuła, że to coś w jej środku zatrzymało się bez ruchu. Bolało coraz mniej a nawet stawało się bardzo przyjemne. Nagle to coś lekko cofnęło się i wbiło w nią bardzo głęboko. Piekący ból zdawał się nie do wytrzymania. Czuła go głęboko w sobie. Mocno zacisnęła powieki i górne ząbki na dolnej wardze. Zaczęła kręcić głową i głośno oddychać przez nos.
    
    - Ałłłłaaa... Jakie to wielkie... Boooliii... Ja nie chcęęęę... - krzyczała.
    
    jednak to coś co było w niej głęboko cofnęło się tylko troszkę i po chwili wbiło się jeszcze głębiej.
    
    - Co robiiisz... Przecież mnie boooliii... - jęczała i próbowała odepchnąć dłońmi jego tors, który pochylał się nad nią coraz bardziej.
    
    Znowu cofnął lekko pupę i myślała, że to koniec jej cierpienia. jednak myliła się. ogromna pała wchodziła w nią coraz głębiej a Tomek coraz dalej ja wysuwał ale i za każdym razem wbijał gwałtownie coraz głębiej. Ruchy jego na początku bardzo powolne, stawały się coraz gwałtowniejsze. twardy kutas wędrował w niej coraz szybciej i czuła go coraz wyżej. Jej szczupłe nogi, mocno rozkraczone, z ugiętymi kolankami, mocno uniosły się teraz do góry. Podłożył ręce pod jej kolanka i oparł je wyprostowane trochę poniżej jej cycków. teraz oparty był tylko na kolanach i na dłoniach i tak wisiał nad nią. jego pupa rytmicznie wznosiła się do góry i bardzo gwałtownie ...
«1...345...»