Zdrada kontrolowana (II)
Data: 23.12.2023,
Kategorie:
Zdrada
cuckold,
bdsm
Sex grupowy
Autor: Torment
... jej męża obciągającego innego kutasa, to była najbardziej wizualnie podniecająca rzecz, jaką widziała w życiu. Starała się niczym dobrej klasy aparat, zachować w pamięci każdą chwilę z tego cudownego widoku. Nie wytrzymała.
- Wow, wow, wow! Chwilaaaa! - krzyknęła -Jja tak dłużej nie mogę! - uśmiechnęła się. Adrian wyjął z ust niewolnika, swojego od nowa pęczniejącego kutasa. - Przegięliście teraz pałę! - odrzekła stanowczo, ale z uśmiechem.
Dwóch mężczyzn odpowiedziało salwą szczerego śmiechu, w tym momencie Aga zdała sobie sprawę z dwuznaczności swojego ostatniego zdania i zalała się rumieńcem. Ten całkowity spontan radości trwał dłuższą chwilę.
- Tomek, chyba już czas Cię uwolnić. Ja spełniłam swoją fantazję, a Ty byłeś jej nieodłączną częścią i spisałeś się celująco. Dziękuję i przepraszam, że wszystko ukartowałam. - Zdjęła z nadgarstka kluczyk, rozpięła kłódkę z jego przyrodzenia i zdjęła uprząż. Kutas Tomka, jak błyskawica nabrzmiał i był gotowy do akcji.
- Teraz czas na twoje fantazje - zaczęła do Tomka - gdybyś teraz miał wymienić jedną rzecz, o której marzysz i możesz ją przerodzić w rzeczywistość, to co by to było?
- Chcę Cię teraz zeszmacić i zerżnąć, jak kurwę, razem z moim nowym kolegą, a potem razem z nim spuścić Ci się na twarz. - Odparł bez wahania.
Aga nie czekała na powtórzenie tego hasła. Bez słowa usiadła na stojącym kutasie męża. Z łatwością wślizgnął się w ociekającą sokami cipkę. Zaczęła unosić się pozwalając, aby raz po raz jego ...
... kutas wysuwał się praktycznie cały tylko po to, żeby z impetem zagłębić się ponownie. Jej krągłe piersi falowały przy każdym ruchu. Tomek, pieprząc swoją suczkę, wychylił się w kierunki Adriana.
- A ty długo będziesz czekał? Druga dziurka czeka na rżnięcie!
Ten z ponownie gotowym do akcji członkiem, zaszedł Agę od tyłu. Ta, jakby instynktownie nachyliła się kładąc piersi na klatce męża, przyciskając głowę do jego szyi. Jej tyłek wołał o rżnięcie na dwa baty. Adrian tylko poślinił główkę swojego członka i bez gry wstępnej z całej siły wpakował go wspólnej kurwie w ciasną dziurkę. Aga zawyła z rozkoszy, przeplatanej z bólem. Teraz była suką w całym tego słowa znaczeniu. Rżnięta przez dwa twarde kutasy, w dwie dziurki jednocześnie. Ból przeplatał się z rozkoszą, kiedy obydwaj z całej siły wypełniali jej otwory. Adrian, złapał ją za włosy, mocno odciągnął jej głowę do tyłu. Aga zaskomlała z przyjemności.
- Dalej suko! - krzyknął - Przecież to lubisz! - po czym wyjątkowo mocno uderzył ją drugą ręką w pośladek.
- O kurwa! Mocniej! - nie prosiła długo, dwa kolejne strzały wylądowały na jej pośladkach. Tego już nie można było nazwać seksem, to było zwykłe rżnięcie. Dwóch napalonych samców, w atawistycznych odruchach brało to, co do nich należało, jedną rasową sukę. Tempo było szaleńcze. Nie zwracali uwagi na jęki Agnieszki, zwyczajnie rżnęli jej dziurki i skupiali się tylko na swoich odczuciach. Panowie czuli, że nie pociągną tak długo, kiedy Adrian nagle wyciągnął swojego ...