UDANE KOREPETYCJE
Data: 24.12.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
Dojrzałe
Podglądanie
Autor: wojec
... zasiadła w swoim fotelu i wlepiła wzrok w licealistę. – Słucham…
Jurek jeszcze zamroczony widokiem z przed kilkunastu sekund zaczął omawiać ostatnią lekcję. Tak jak i poprzednio, wiedział wszystko, a nawet trochę więcej niż przewidywał materiał zawarty w książce. Odpowiadając wpatrywał się w oczy Jagody i w rozcięcie w jej marynarce starając się dojrzeć to, co widział przed kilkoma minutami. Kobieta uśmiechała się widząc starania młodego człowieka w pewnej chwili postanowiła mu trochę ulżyć. Odpięła górny guzik marynarki i rozsunęła materiał. Jurek zobaczył połowę jej biustu sięgającą prawie do sutków. Dolna cześć piersi podtrzymywana przez stanik była tylko trochę zasłonięta. Nie mógł się doczekać, kiedy rozepnie d**gi guzik i pokaże mu całość. Odpowiadał z szybkością karabinu maszynowego, chcąc jak najprędzej dotrzeć do końca.
- Hmm… widzę, że znów jesteś bardzo dobrze przygotowany.
Gdyby Jurek teraz otworzył usta z pewnością wylałaby się z nich niejedna kropla śliny. Jagoda uśmiechnęła się, westchnęła cicho i rozpięła ostatni guzik. Powoli rozchyliła marynarkę i niemal przyprawiła chłopaka o palpitację. Jej stanik nie zakrywał piersi, on je jedynie podtrzymywał. Patrzył prosto w pełny, okrągły biust dojrzałej kobiety. Materiał biustonosza zakrywał najwyżej jedną czwartą całości. Nie miał ramiączek, więc cały ciężar spoczywał na poziomym pasku. Sterczące sutki zdawały się prosić by je całować, a przynajmniej dotykać.
Jurek nieświadomy swego postępowania ...
... wyciągnął rękę, by sięgnąć i dotknąć tych cudownych kształtów.
- Hola… tego nie było w naszej umowie! – odbiła rękę chłopaka.
Zdecydowany wzrok Jagody mówił wszystko. Nie dotknie jej dopóki ona sama tego nie zechce. Było to niczym zimny prysznic mający przywrócić go do stanu trzeźwości.
- Mamy materiał do zrealizowania.
Po raz kolejny notował, czytał, maksymalnie się skupiał, a przede wszystkim podziwiał piękno kobiecego ciała. Co jakiś czas drapał się w okolicy krocza, by dyskretnie przesunąć swego nabrzmiałego przyjaciela.
- W przyszłym tygodniu mam sprawdzian… od niego będzie dużo zależeć. – oznajmił w trakcie lekcji.
- Rozumiem, z czego?
Chłopak wskazał rozdziały z ksiązki. Reszta lekcji poświęcona była właśnie tym zagadnieniom. Posiedzieli nieco dłużej, niż planowali, ale obydwoje byli z tego zadowoleni. Jurek dodatkowe minuty mógł wpatrywać się w jej piersi, a Jagoda bez problemu przerobiła cały materiał.
- Przyjdź w sobotę na 11. Posiedzimy trochę dłużej i zadbamy byś dostał dobrą ocenę ze sprawdzianu.
Odprowadziła Jurka do drzwi. Stała z założonymi rękami na swych piersiach i patrzyła jak chłopak wiąże buty. Gdy wstał popatrzył raz jeszcze na jej ciało i już miał wychodzić, kiedy kobieta go zatrzymała.
- Jurek, idzie ci naprawdę dobrze, jestem z ciebie zadowolona i chyba zasłużyłeś na mały bonus.
Jagoda zbliżyła się, wypięła piersi i przejechała po nich swoimi dłońmi. Każdy palec zahaczył o sutek wprawiając biust w lekkie drganie.
- Możesz ...