Nowy dom (I)
Data: 24.12.2023,
Kategorie:
Podglądanie
szantaż,
siostry,
lokator,
Autor: Pustelnik
- Pokój kosztuje 400 złotych, koszty wody, prądu i innych liczników będą dzielone między liczbę lokatorów, od Was zależy czy będziecie nabijać duże koszty czy małe. W łazience jest zarówno wanna jak i kabina prysznicowa więc można łatwo zdecydować czy chce się oszczędzać czy też nie. Jesteście pewne, że wystarczy Wam jeden pokój? - ponownie zapytała pani Irena.
- Tak, jesteśmy pewne, w końcu są dwa łóżka więc sobie tu poradzimy – odpowiedziała Ola zarówno za siebie jak i za młodszą siostrę, Justynę, która jedynie uśmiechnęła się miło do Pani Ireny.
- Szkoda, nie ukrywam, że wolałabym wynająć Wam całą kondygnację mojego domu, robicie świetne wrażenie. Cały czas szukam lokatorów bądź lokatorek do pozostałych pokoi – westchnęła właścicielka, po której widać było, że nie chce wynajmować pokoju każdemu chętnemu.
Obie siostry tylko uśmiechnęły się na to stwierdzenie, w duchu licząc, że pokoje pozostaną niewynajęte, a dzięki temu będą mogły nimi po cichu dysponować. Dom składał się z trzech, jak to powiedziała Pani Irena, kondygnacji przy czym oferta najmu dotyczyła poziomu 0. Pierwsze i drugie piętro miała zajmować właścicielka i jej syn Jarek. Gdy Pani Irena zostawiła je same dziewczyny natychmiast zaczęły urządzać się w swoim nowym miejscu. Wychowane na wsi, w tradycyjnej rodzinie nie miały problemów z porządkami dzięki czemu już po trzech godzinach ich pokój, podobnie jak kuchnia i łazienka lśniły blaskiem, a wszystkie rzeczy były wypakowane i ułożone na swoich ...
... miejscach. Korzystając z nieobecności właścicielki zwiedziły także pozostałe pokoje oferowane do wynajęcia położone w dolnej kondygnacji jednorodzinnego domu.
- Jak uczcimy rozpoczęcie nowego życia? - zapytała z uśmiechem Justyna.
- Myślisz o tym samym co ja? - odparła Ola również się uśmiechając.
- Czerwone wino i ptasie mleczko? - odpowiedziała Justyna.
- Dwie butelki – poprawiła ją starsza siostra nie tracąc dobrego humoru.
- Zgoda, ale Ty stawiasz!
- Chyba jak Ci się przyśni, ale będę dobrą siostrą i pójdę z Tobą do sklepu – powiedziała Ola.
***
Jarek od dwóch godzin siedział na Facebooku. Zwrócił uwagę na nowe dziewczyny, gdy tylko zobaczył je przez okno podczas rozmowy z jego matką. Posługując się ich danymi wpisanymi na umowie najmu szybko zlokalizował je na Facebooku. Szczęśliwie dla 17-latka oba profile były publicznie dostępne. Przeglądając je ze swojego anonimowego konta szybko odkrył, że obie studiują filologię angielską, a po zamieszczanych przez nich ogłoszeniach widać było, że dorabiają udzielaniem lekcji i korepetycji. Zgodnie z prawdą obie na Facebooku zadeklarowały, że nie mają chłopaka przez co zapewne tym bardziej spodobały się jego matce, która nie mogła się ich nachwalić. Ola była rok starsza od Justyny jednak patrząc na ich wygląd nikt nie uznałby je za siostry. Justyna miała 172cm wzrostu, była szczupłą dziewczyną o bardzo małym biuście. Jej atutami była jednak śliczna twarz, zgrabne nogi, zmysłowe zielone oczy i lekko kręcone ...