1. Nowy dom (I)


    Data: 24.12.2023, Kategorie: Podglądanie szantaż, siostry, lokator, Autor: Pustelnik

    ... Jarek wykorzystując swój wzrost wspiął się na palce i odpiął trzy żabki zasłony w różnych miejscach przez co między zasłoną, a górą okna powstał niewielki prześwit. Spoglądając na efekty swojej pracy odruchowo zacisnął kciuki mając nadzieję, że siostry nie zauważą tego zabiegu. Sprawdził jeszcze czy pokój nie nosi śladów jego bytności i wrócił do swojego pokoju nerwowo czekając na nadejście wieczoru.
    
    ***
    
    - I co? Umówisz się z tym Dawidem? - zapytała Ola uzupełniając wino w kieliszku siostry
    
    - Sama nie wiem, on nie wygląda źle, ale jest jakiś dziwny i trochę zarozumiały - odpowiedziała Justyna bawiąc się kieliszkiem
    
    - Dla Ciebie każdy przystojny facet jedynie „nie wygląda źle” - zaśmiała się starsza siostra robiąc palcami cudzysłów podczas cytowania siostry. Następnie zaczęła zmagać się z odkorkowaniem drugiej butelki, aby uzupełnić swój kieliszek
    
    - Odezwała się ta, która nie ma żadnych wymagań – odparła Justyna przyglądając się siostrze walczącej z korkociągiem
    
    - Pomiędzy „żadnych wymagań” a Twoimi wymaganiami jest przepaść, wiesz? - odpowiedziała Ola
    
    - Jak się znajdzie odpowiedni kandydat to dam Ci znać – wzruszyła ramionami Justyna
    
    - Jakbyś miała faceta to przynajmniej byłoby komu otworzyć wino – mruknęła Ola, której w końcu udało się otworzyć butelkę
    
    - To może poszukaj jakiegoś dla siebie, z Twoimi cyckami pójdzie Ci szybciej niż mnie – powiedziała młodsza siostra upijając duży łyk po to aby ukryć swoje zmieszanie, które zawsze ją nachodziło ...
    ... gdy rozmowa schodziła na tego typu tematy
    
    - Młoda, nie martw się, Ty też masz swoje atuty, niejeden by chciał abyś oplotła go tymi swoimi długimi nogami, a jeżeli komuś przeszkadzałby biust to zawsze mógłby przewrócić Cię na brzuch, przycisnąć do łóżka i...
    
    - Nie pij już więcej, bo zaczynasz się robić zboczona – przerwała jej speszona Justyna,
    
    - sama zaczęłaś temat – odbiła piłeczkę jej siostra
    
    - Sama zaczęłam, a teraz sama kończę, bo idę się kąpać – powiedziała Justyna wybierając wygodny pretekst dla zakończenia konwersacji
    
    - Jak chcesz, ja też planuję dziś zaszaleć w tej dużej wannie – powiedziała Ola popijając wino.
    
    ***
    
    Jarek dziękował w duchu, że majowy wieczór nie był zimny. Sterczał już pod oknem od dwóch godzin wciąż nie mogąc doczekać się na czas kąpieli. Drgnął, gdy kątem oka zauważył Justynę. Przygotował telefon komórkowy wiedząc, że jeżeli dziewczyna wybierze prysznic, to będzie miał tylko kilka chwil na zrobienie fotek. Szpary między zasłoną również były niewielkie, co było dodatkową przeszkodą. Uśmiechnął się szeroko gdy zauważył, że dziewczyna odkręciła wodę w wannie. Nie mógł się powstrzymać i przystawił oko do szyby. W tym czasie Justyna zaczęła się rozbierać, metodycznie układała każdą część garderoby na suszarce nie pozwalając, aby się zagniotła. Chłopak zadrżał widząc jej nagie piersi. O ile ich rozmiar nieprzyjemnie go rozczarował o tyle niewielkie brązowe sutki mocno go zauroczyły. Kolejnym nieprzyjemnym rozczarowaniem był fakt, że ...
«1234...10»