-
Początki (II)
Data: 08.01.2024, Kategorie: Nastolatki Zdrada Autor: BRB
... odpowiedzi, chyba, że wolisz iść dalej i porozmawiać z psami? - dodała, grożąc. - Nie możesz wziąć ten cholernej kasy i mnie puścić? - spytał zły. - Idziemy - odpowiedziała i poszli dalej. - Co to w ogóle było za pytanie? Czego ona oczekiwała? - kłębiły się jego myśli. Szli między jakimiś budynkami, Usłyszał syrenę. - Już blisko - pomyślał przestraszony. Lecz na szczęście był to tylko ambulans spieszący na pomoc. - Jesteśmy, wchodź - powiedziała i pchnęła go w bramę. - Przecież to nie komisariat - wyrwał się. - Słuchaj, powiedziałeś, że nie chcesz tam iść. Ja za to nie chcę pieniędzy - powiedziała. - Czy ona...? kurwa... - nie wiedział co zrobić. - Wyruchaj mnie jak swoją Darie i puszczam cię wolno - dodała i złapała go za krocze. Jego penis drgnął. Zaczęła otwierać drzwi. - Co mam zrobić? Może lepiej iść na komisariat? - miał mętlik w głowie - Niech będzie - stwierdził zmieszany - wyjebie ją i będę mieć spokój. Weszli do domu, nie czekał długo, spieszyło mu się. Zdjęli kurtki i buty. - Napijesz się czegoś? - spytała i uśmiechnęła się zalotnie. - Słuchaj nie mam czasu - odpowiedział. Przyciągnął ją do siebie i zaczął całować. Jego język zaczął wwiercać się w usta Ani. Zaczęli się nawzajem rozbierać. Rzucił ją na łóżko i przyssał się do małych, jędrnych piersi. Nie pieścił jej dla niej, tylko dla siebie. - Nie zapłacę i do tego pobawię się tą dziwką - stwierdził. - Obciągnij mi kurewko - powiedział. Ściągnęła z niego bokserki ...
... i złapała jego fiuta w rękę. Był już twardy. Musnęła językiem jego czubek. Złapał ją i uderzył w twarz. - Chciałaś tego! - Obciągaj - krzyknął. Wzięła go do buzi i zaczęła lizać na całej długości. - Zaraz się spuszczę w twoją buźkę, a ty to wszystko grzecznie połkniesz - powiedział. Po chwili wystrzelił w jej usta dużą dawką spermy. Ochłoną chwilę. - Kładź się - powiedział i ściągnął z leżącej dziewczyny majteczki. Bez żadnych ceregieli wszedł w nią. Jej mokra, ciasna cipka opinała się na jego dużym zaganiaczu i stymulowała go bardzo. Ruchał ją bez opamiętania. Wiedział, że czeka na niego Daria. Cały czas myślał o niej. Poczuł mrowienie w podbrzuszu i fale spermy zalały cipkę dziewczyny. Zaczął się ubierać - to wszystko? - spytał i wyszedł zostawiając ją niezaspokojoną. Szedł szybko przez miasto do swojej ukochanej. Myślał o tym co zrobił i z każdą chwilą coraz bardziej żałował. Zdradził swoją dziewczynę z jakąś pierwszą lepszą. W końcu doszedł na miejsce. Zapukał. Drzwi otworzyła mu Daria i pocałowała namiętnie. - Chodź szybko, bo zimno na dworze - powiedziała i wciągnęła go do środka. Siedzieli przy kominku i pili jakieś wino, które kupiła dziś w sklepie. Milczeli. Daria odłożyła kieliszek, podeszła do Kuby i usiadła mu na kolanach. Pocałowała go. - Kocham cię misiaczku - powiedziała. Nic nie odpowiedział - Coś cię gnębi? - dodała. Cisza. - Kubuś, kochanie! - zniecierpliwiona złapała go za rękę. - Daria, wiesz że cię bardzo mocno ...