1. Dodatkowa praca Teresy


    Data: 11.01.2024, Kategorie: Dojrzałe Sex grupowy Anal Autor: adultman5m9

    ... spodnie
    
    Wyciągnął długiego kutasa w lekkim wzwodzie….
    
    Niech mi Pani obciągnie chuja….. spojrzał prosto w oczy Teresie….
    
    Kobieta otworzyła usta i szeroko rozwarła oczy….. spoglądała to w oczy kierownika to na trzymanego w dłoni chuja…
    
    Po chwili doszła do równowagi….. tym razem ona spojrzała w oczy mężczyźnie uśmiechnęła się uwodzicielsko… wolnym ruchem zdjęła górę część garsonki… rozpięła… kilka guzików jej śnieżnobiałej bluzki.. podeszła do siedzącego mężczyzny… uklękła pomiędzy jego nogami..
    
    Delikatnie wzięła w ręce zwisającego kutasa i powoli patrząc w oczy facetowi.. zaczęła poruszać dłonią ściągając skórkę to do góry to w dół po każdym ruchu w dół odsłaniała się główka kutasa powiększając się i stając się mokra…
    
    Tak dobrze kierowniku….
    
    Świetnie… jest Pani specjalistą jak widzę…
    
    O dziękuję czy życzy pan sobie abym spróbowała tego narzędzia..
    
    Tak… proszę wziąć go do ust …
    
    Teresa najpierw zaczęła lizać kutasa wzdłuż potem dotknęła językiem główki cały czas patrząc mężczyźnie w oczy.. aż w końcu wzięła go całego do ust….
    
    Cudownie……. ssij go teraz mocno ….
    
    Teresa nie tylko obciągała chuja ale ręką masowała worek z jajkami ściskając go……
    
    Kierownik lubi jak się mu liże jaja… zapytała…
    
    rób to rób…
    
    Teresa teraz zajęła się moszną… ładnie pachną… podnieca mnie to … i zaraz chwyciła jajeczko w usta ssąc delikatnie….
    
    Kierownik aż jęczał… dobrze…. cudownie to robisz…. zaraz dojdę..
    
    Weź go do ust….
    
    Teresa ponownie chwyciła kutasa w ...
    ... usta i zaczęła pakować go sobie głębiej do gardła.. w pewnej chwili poczuła że kutas rośnie kierownik przytrzymał głowę kobiety i trysną spermą do ust…
    
    Sporo tego ładunku Teresa połknęła ale część wylała się na zewnątrz popłynęła na brodę… Kobieta perwersyjnie zebrała spermę palcem i oblizała ją po czym wstała
    
    Kierownik wskazał jej krzesło na którym dotąd siedziała.. oddychał jeszcze ciężko… otworzył szufladę biurka i dołożył jeszcze 3 stówki do leżących na stole.. cały plik banknotów podał kobiecie…
    
    Pani Tereso.. mam dla Pani propozycję….
    
    Jak Pani wie nasza fundacja ma przede wszystkim pomagać księżom… wielu z nich ma problemy natury.. humn ….obyczajowej ..lub fizycznej… nie wszyscy radzą sobie trzepiąc kutasa niektórzy chcą więcej… i wpadają w różnego rodzaju kłopoty…
    
    Nie owijając w bawełnę… propozycja jest taka.. za dobre powtarzam za dobre pieniądze mogłaby Pani dawać dupy księżom.. na specjalnych spotkaniach na plebaniach które my byśmy organizowali jeździłaby Pani na pielgrzymki tylko w zaufanym gronie na 2-3 dniowe wypady gdzie byśmy organizowani grupowe ruchanie itd. Mamy jeszcze szereg pomysłów aby pomoc naszym Księżom..
    
    Za każdy wyjazd dostawałaby Pani 1000 złotych jeśli byłby wyjazd pielgrzymkowy to dla pani jest gratis plus za każdy dzień ruchania 1000 złotych
    
    Jeździła by Pani ze znanym już Panem Zenkiem który byłby pani kierowca i organizatorem lub z Pani znajomym proboszczem albo czasem ze mną…
    
    Proszę się zastanowić.. i umowa jest taka ...
«1234...12»