1. Poczuć się kobietą cz.1 (Wyjazd)


    Data: 19.01.2024, Kategorie: Geje Autor: Alexia

    ... ustawił przed drzwiami od mojej strony.
    
    - Ściagnij spodnie - Nakazał stanowczym głosem - I wyjdź z auta.
    
    Byłem posłuszny. Powoli ściągnąłem buty i wyszedlem z wozu. Rozpiąłem rozporek i zanim pozbyłem się jeansów to trzykrotnie sprawdziłem czy jesteśmy tutaj sami. Tak, nie było nikogo, a auto było zaparkowane w takim miejscu, że nikt przejezdny nie był w stanie nas dostrzec. Pozbyłem się spodni.
    
    - Obróć się kilka razy w miejscu - Jego głos był inny. Przepełniony podnieceniem, ale spokojny.
    
    Wykonałem polecenie czując jak bardzo jestem spięty.
    
    - No, no - Adam uśmiechał się serdecznie - Ale masz jędrne nóżki i tyłek też niczego sobie! Ale ten meszek wyklucza spódnicę, założysz spodnie.
    
    - Dobrze.
    
    Adam rozciagnął ręcznik na ziemi i kazał mi ściągnąć skarpetki.
    
    - Oo... Stopy gładkie jak u gimnazjalistki! Czyli można je odsłonić.
    
    Zaczął podawać mi ubrania. Białe, delikatne figi, obszyte skromną koronką. Paczkę beżowych kolanówek (na opakowaniu widniało 8 den, więc chyba cieniutkie). Damskie rurki, czarne, wykonane z materiału jak do garnituru, podszyte elastyczną skórką u góry.
    
    - Potrafisz chodzić na wysokim obcasie?
    
    - Nie.
    
    Podał mi więc czarne baleriny z matowej skóry. Niepewnie ściągnąłem swoje majtki i wtedy poczułem dłoń Adama na swoim pośladku. Było to trochę krępujące, ale zarazem bardzo przyjemne.
    
    - Tyłeczek też musisz ogolić - Uśmiechnął się do mnie.
    
    Nie zapytałem dlaczego tego wymaga, nie przyszło mi wtedy do głowy, co się ...
    ... wydarzy.
    
    Ubrałem damskie figi. Były takie delikatne, trochę się jednak zawiodłem, gdyż nie czułem koronki. Odpakowałem ostrożnie kolanówki i naciagnalem je pod swoje kolana. Stojąc na reczniku czułem się w nich tak, jakbym stał nadal boso. Prawie tak samo... Nieznacznie wyczuwałem materiał z którego były zrobione, a paski pod kolanami bardzo przyjemnie uciskały. Spodnie nie były nowym doznaniem. Okazało się, że kończą się one trochę ponad moimi kostkami, a miłym uczuciem było ocieranie sie materiału rurek o moje podkolanówki. Balerinki pasowały idealnie na moje stopy. Spojrzałem w dół i z podziwem uznałem, ze od pasa wyglądam jak elegancka kobieta. Adam usmiechał się bardzo serdecznie.
    
    Kolejne rzeczy jakie mi podał to biały, bezpłciowy biustonosz i biała bluzka z długim rękawem. Założyłem stanik, a Adam pomógł mi go zapiąć. Uczucie było bardzo dziwne, czułem ucisk na plecach. Starałem się nim delektować, aczkolwiek stawał się on coraz bardziej irytujacy. Ciężko będzie mi się przyzwyczaić. Chciałem założyć bluzkę, jednak Adam mnie powstrzymał.
    
    - Hej, hej. Zaczekaj maleńka! - Zjadał mnie wzrokiem - Przecież Ty nie masz cycków!
    
    - Noo.
    
    - Włóż je w miseczki - Podał mi dwie gumowe wkładki - Z nimi będziesz wyglądał lepiej.
    
    Posłuchałem go i umieściłem wkładki w miseczkach biustonosza. Były potwornie zimne. Założyłem bluzkę i byłem gotowy do dalszej drogi.
    
    - No, no... - Wujek przeczesał włosy - Powiem Ci szczerze, że wyglądasz teraz jak dziewczyna.
    
    Chyba się ...