Wizyta ponętnej kuzynki
Data: 21.01.2024,
Kategorie:
Podglądanie
Tabu,
Masturbacja
Autor: ero-sfera
... masażu” był gotowy. Kiedy kończyłem zasłaniać ostatnie okno, do sypialni weszła Lena i d**gi już raz odkąd przyjechała udało się jej mnie onieśmielić i niemal zwalić z nóg. Weszła owinięta w ręcznik (znów ten cholerny ręcznik! Kto go wymyślił?), tym razem owinęła się nim wyżej, więc zupełnie przesłoniła swój dekolt. Miałem jednak wspaniały widok na całe jej nogi i nieco wyżej, bo spod wysoko upiętego ręcznika, widać było koronkowe, czerwone majteczki, odsłonięte gdzieś do połowy. Nie mogłem oderwać od niej oczu. Lena jednak sprowadziła mnie na ziemię.
-No zaczynamy, czy będziesz się tak gapił? – zapytała
-Oj przepraszam, wyglądasz zjawiskowo więc się zagapiłem, już zaczynamy. Połóż się na brzuchu na tej narzucie – powiedziałem, starając się opanować swoją fascynację i zachować choć trochę profesjonalizmu – a i odłóż ten ręcznik – dodałem
-Okej, panie masażysto – Lena puściła mi oczko i odwinęła ręcznik.
Ugięły się pode mną nogi, gdy zobaczyłem jej nagie piersi. W co ona pogrywała, że nie założyła stanika? Chciała mnie sprawdzić, czy aż tak mi ufała i się nie wstydziła niczego? Nie ważne, podobało mi się to!
-Nie brałam stanika, bo uznałam, że tak będzie ci wygodniej, nieprawdaż? – powiedziała kładąc się już na brzuchu.
Ajj jaka szkoda, że nie bolał ją brzuch albo coś innego, co pozwoliłoby mi ją położyć na plecach i podziwiać w niemal całej okazałości.
-T..ttak, oczywiście. Sandrę zawsze masuję nago – wypaliłem i podszedłem do łóżka.
Mój mały chciał ...
... już rozerwać moje bokserki od środka, na szczęście miałem dość szerokie spodnie, więc nie było tak tego widać. Starałem się nie dać po sobie poznać mojego podniecenia, skoro Lenie przychodziło to tak łatwo, to widać miała do mnie śmiałość. Nie mogłem jej pokazać, że aż mnie telepie na jej widok. Nabrałem olejku na dłonie i zacząłem rozsmarowywać go po jej plecach. Najpierw powolnymi, okrężnymi ruchami wsmarowywałem płyn w jej ciało, rozgrzewając je stopniowo. Następnie przeszedłem do mocniejszych ruchów w okolicach szyi i kręgosłupa. Nie znałem się profesjonalnie na tym, ale chodziłem kiedyś na krótki kurs masażu, specjalnie dla mojej dziewczyny, więc co nieco umiałem zrobić. Lena delikatnie pojękiwała, gdy mocniej uciskałem jej kręgi. Co chwilę zmieniałem styl, od mocnych ucisków, przechodziłem w delikatnie ugniatanie całych pleców. Kuzynka Sandry była wyraźnie zadowolona z moich działań, mruczała z zadowolenia.
-A gdzie cię dokładnie boli ten kręgosłup? – zapytałem, chcąc skupić się na dobrym rozmasowaniu tego miejsca
-Tam niżej, niżej – instruowała Lena
Zjeżdżałem więc coraz niżej, po jej pięknych, gładkich plecach, aż dotarłem do odcinka lędźwiowego. Usłyszałem syknięcie gdy ucisnąłem trochę mocniej.
-O czuję, że to tutaj
-Mhm – odpowiedziała
Ucisnąłem więc kilka razy tę okolicę i wyczułem naprężenie w kilku miejscach. Zabrałem się więc za rozmasowywanie, byłem jednak bardzo blisko jej zgrabnej pupci, więc siłą rzeczy ciężej było się skupić. Przez nieuwagę ...