Stara znajomosc
Data: 23.01.2024,
Kategorie:
Bi
Autor: Upensik Upens
... majteczki. Przygryzła wargę i jęknęła cichutko. Jasiek przerwał pocałunek z przyjacielem. Oboje spojrzeli na nią. Wymienili uśmiechy wskazujące zadowolenie z zaistniałej sytuacji. Wiedzieli, że ten wieczór jest ich, że najlepsze dopiero się zaczyna. Martyna zbliżyła się do chłopaka. Zaczęli się całować. Języki toczyły bitwę wewnątrz ich złączonych ust. Dziewczyna przerwała, spojrzała wymownie chłopakowi w oczy. Skinął lekko głową, niezauważalnie dla Marcina. Chwyciła go za głowę i zanurzyła swój język w jego ustach tuż przed twarzą Jaśka. Mruknął cicho okazując aprobatę dla tego widoku. Przerwała ponownie, spojrzała Marcinowi w oczy, wyczytała z nich zadowolenie. Jasiek zbliżył do nich swoją twarz i cała trójka zaczęła się całować razem.
Martyna przypomniała sobie, że jej chłopak wciąż ma spodnie. Siedział nagi chwilę później, a jego dziewczyna z jego przyjacielem całowali się nad jego nabrzmiałym penisem. Chwyciła go u podstawy i pociągnęła językiem od samego dołu po czubek. Marcin zrobił to samo. Jaśka przeszedł dreszcz od stóp po czubki uszu. Dawno nie było mu tak przyjemnie. Lizali go na zmianę bijąc się co jakiś czas językami na żołędziu. Widok był niesamowity. Wreszcie Marcin wziął go całego do ust i zaczął ssać. Ssał wyraźnie mocniej niż Martyna, inaczej. Było mu dobrze. Dziewczyna uklękła przed nim i zajęła się jądrami. Było to świetne posunięcie, gdyż Jasiek zaczął mruczeć i pojękiwać. Ruszał lekko biodrami, jedną ręką dotykał Marcina po plecach i pośladkach, ...
... drugą zaś gładził włosy Martyny. Po chwili Marcin lizał podstawę penisa, a Martyna obciągała. Wymieniali się czynnościami i bawili całością. Napędzało ich niepodważalne podniecenie Jaśka. Całość nie trwała nawet piętnaście minut. Jasiek wygiął się na kanapie.
-Oh! Dojdę! Mmm, tak kurwa! - wystękał. Po czym jego ciało przeszedł dreszcz, którego epicentrum było w kroczu. Penis zapulsował i wystrzelił w ustach Marcina.
-Tylko nie połykaj wszystkiego! Podziel się! - powiedziała Martyna.
Marcin stanął nad nią, odciągnął jej głowę do tyłu. Otworzyła usta szeroko, a on powoli i spokojnie zaaplikował jej ogromną dawkę nasienia, którą wpompował mu Jasiek. Dziewczyna zwróciła się ku swojemu ukochanemu, zadowolona otworzyła usta i pokazała pokaźną ilość spermy. Wstała i pocałowała Marcina. Wymienili się jego wytryskiem jeszcze kilka razy po czym połknęli każde swoją porcję.
Jasiek był wniebowzięty pokazem jaki mu urządzili. Zaczął dotykać ud Martyny nie ukrywając zamiarów dostania się pomiędzy nie.
-E e mój drogi. Najpierw jego kutas - powiedziała Martyna wskazując na Marcina, który zaczął rozpinać spodnie.
Jasiek spojrzał mu w oczy, uśmiechnął się i chwycił w dłoń penisa przyjaciela. Był większy niż jego. Wypełniał mu całe usta. Poczuł jego bijące ciepło i słony smak prejakulatu. Marcin westchnął i zamknął oczy. Jasiek lizał całego od podstawy po sam czubek, zabawiając się językiem na wędzidełku. Objął go ustami i zaczął ssać energicznie ruszając głową to w górę to w dół. ...