1. Imperium Chaosu (IV) - System


    Data: 02.02.2024, Kategorie: BDSM Brutalny sex Autor: Penetratorumysłu

    Zadaniem systemu było wychowanie odpowiedniego gatunku ludzi. Człowiek w Imperium Chaosu miał być kreatywną maszyną. Z jednej strony miał wykonywać określone zadania, z drugiej, będąc nieskończenie szczęśliwym, wykorzystywać swoją kreatywność, aby budować lepszą technologicznie i kulturowo przyszłość. Pomysł byłe wyjątkowo innowacyjny. W przeciwieństwie do poprzednich totalitaryzmów usunięto w ogóle cenzurę. Ludzie mieli wolność opiniowania i wyrażania swoich, niekiedy bardzo krytycznych myśli. Problem w tym, że bunt karany był śmiercią i to karany skutecznie, więc ludzie nie śmieli podnieść ręki na system. Krótko mówiąc. Mogli narzekać, ale nie mogli nic zmienić, toteż wkrótce przestali narzekać.
    
    Kolejną różnicą był system policji społecznościowej, czyli wspominanych już kultystów. Z jednej strony sami oni podlegali systemowi punktów i statusów społecznych, sami byli ludźmi i obywatelami, a z drugiej sprawowali szczegółową i realną władzę. Ich mnogość nie przeszkadzała jednomyślności, gdyż na ogół podlegali chwilowo lub stale odpoczywającym marine Chaosu, którzy stanowili wielki autorytet. Kultyści pozostawali lojalni władzy, gdyż to się opłacało. Mogli pić, gwałcić, brać narkotyki, lepiej jeść i się ubierać niż zwykli obywatele. Mieli też więcej możliwości rozwoju zawodowego, co sprawiało, że co ambitniejsi z mężczyzn musieli nimi zostać. Aby zostać kultystą trzeba było przejść testy sprawności fizycznej i umysłowej, co sprawiało, że byli oni dość elitarną grupą ...
    ... (30-40% wszystkich mężczyzn), a jednocześnie dość duża by sprawować władzę strażników. Władzę skuteczną i lojalną.
    
    Szybko zniszczono rodzinę jako instytucje. Wychowaniem dzieci zajęło się państwo, które uczyło, łatwo się domyślić, całkowitej lojalności i posłuszeństwa. Dotyczyło ono przede wszystkim wykonywania prostych poleceń, pracy, nauki, a dziewczęta w klasach 4-6 szkoły podstawowej dowiadywały się, że także sprawiania rozkoszy kultystom. Uczono nie tylko posłuszeństwa, ale także jakości. Im dziewczyna była ładniejsza i zdolniejsza, tym lepiej jej się żyło. Celem było wytresowanie takiej suki, która zachowywało się, nie bez powodu ta nazwa, jak zwierzę. Robi wszystko, byle uniknąć bólu i dostać jeść. W tym celu, a nie dla własnej próżności doskonali swoje ciało, zdobywa ubrania. Sprawia to, że obiektywnie wygląda lepiej, a nie tylko podoba się sobie.
    
    Takim sztandarowym przykładem uległości, która udało się wywalczyć były częste scenki. Na korytarzu kultyści podchodzili do, często wymęczonych już dziewczyn, bili je mocno, one błagały o to, by je brutalnie rżnąć analnie, mówiły, że obciągną, jak najszybciej zdejmowały ubiór i wypinały dupsko. W duszy błagały o to, żeby bolało jak najmniej. Słowa pozostawały w sprzeczności z intencjami, ale strach, choć może już nie tyle strach, co świadomość tego jak może boleć, zawsze wygrywał. Chyba, że miały ochronę od jakiegoś ważniejszego kultysty, co zdarzało się całkiem często. Oczywiście za takowe zachowanie zwykli mężczyźni byli ...
«123»