-
Dupa zbolała od pokrzyw cz. II
Data: 03.02.2024, Kategorie: Geje Autor: przemsonloveboy
... Jęczałem z bólu. jego 20-to centymetrowy chuj ruchał moją dupę. Ł: tak suko! tak! Tak cię rucham a ty nie masz nic do powiedzenia. Janek tylko się śmiał ze mnie i walił sobie. Łukasz porządnie penetrował moją dupę swoim chujem na którym nie było gumki. Równo i szybko rżnął mnie aż słychać było jedynie jego jęk i uderzanie jego jaj o moją dupę. Po kilkunastu minutach wyszedł ze mnie. Ł: teraz twoja kolej pedziu hahaha Powiedział do Janka. Mężczyzna zaśmiał się i klepnął go mocno w dupę. Janek wszedł we mnie mocniej niż mój pan. Zaczął mnie mocno jebać. Tym czasem mój master kazał robić sobie loda. Zacząłem lizać jego penisa który chwilę wcześniej urzędował w mojej dupie. Janek ruchał mnie tak mocno, że zacząłem się ruszać. Łukasz wepchnął mi wtedy do końca swojego chuja i zacząłem się dławić. Ruchano mnie z obydwu stron. Po kilkunastu minutach Janek zaczął posuwać mnie trochę wolniej, a mój pan nie ruchał mnie już w buzię. Mój drugi pan zaczął mnie mocno klepać w dupę wyzywając mnie przy tym. Oboje pojękiwaliśmy w rozkoszy. W tej chwili Jan zaczął gubić rytm. Wiedziałem, że za chwilę dojdzie. J: Tak pizdeczko! Tak! Łukasz szybko zdjął ze stopy swojego najka i przykleił mi go do twarzy taśmą tak, że oddychałem teraz smrodem z jego butów jak przez maskę tlenową i w tym momencie poczułem jak ciepła sperma Janka zalewa moją dupę. Jęczał bardzo głośno. Oboje jęczeliśmy. Było cudownie. Janek dokończył zalewanie mnie, wyszedł i od razu wszedł we mnie Łukasz. ...
... Zaczął mnie ponownie posuwać. Teraz leżałem na kanapie z wystawioną dupą, a on stał na podłodze i mnie jebał. Ł: No co suko?! cieszysz się, że jesteś jebany przez dwóch prawdziwych facetów co? P: Taaak Panie. Ł: Tak! tak! P: aaaaa Ł: dobry pies. Łukasz pierwszy raz nazwał mnie psem, a nie suką. Byłem dumny. Po tym trzasnął mnie mocno w dupę i doszedł we mnie. Odczekał, aż wszystko wypłynie z niego i wyszedł ze mnie. Teraz musiałem umyć im chuje. Łukasz odkleił mi swojego buta. Byłem zmęczony, ale z wielką chęcią czyściłem penisy moich panów. Moich Bogów. Kiedy skończyłem Łukasz kazał mi się iść myć wskazując na łazienkę J: Czekaj. On też jest jednak facetem. My się wyżyliśmy, a on. Taki biedny. Ł: Wiesz co Janek? ty to jednak cipa jesteś. J: no coo? Ł: no niech ci będzie. Zwal mu. J: Chodź Przemo. Pan ci zwali. podszedłem do pana. J: hahaha ale najpierw wyliżesz mi do czysta adole P: Tak jest panie. Powiedziałem z radością. Zacząłem czyścić brudne adidasy Janka. Kiedy już skończyłem master kazał mi się położyć na kanapie. Złapał mnie mocno za chuja i zaczął nim ruszać. od razu mi zesztywniał. To było mega uczucie. Ktoś obcy trzymający mojego chuja w ręku. Czułem mega podniecenie. Męska silna dłoń ściskała mojego nie dużego kutasa. Po kilku minutach zacząłem jęczeć. On wtedy przyśpieszył i wsadził go sobie do buzi. Wtedy wystrzeliłem, a Janek połknął moją spermę. J: No! Teraz możesz się umyć. Zaśmiał się i nastawił moje gacie w ...