1. chemia organiczna- poczatek konca cz. 5


    Data: 08.02.2024, Kategorie: Mamuśki Autor: Damian Tomasz

    ... się, a teraz się zdrzemnij, nabierz sił, bo chcę by obudziło mnie szokowe pierdolnięcie-chwila!-tak?-czy tym razem to ja mogę nasikać na Ciebie? FISTING? BONGAGE? wchodzą w grę-synku, to ja cię tego nauczyłam- spytała nie kryjąc zdziwienia-nie, porno, a i czy masz jakieś zabawki?-coraz bardziej mi się podobasz, ile ty masz lat, że spytam?-siedemnaście i pól, no prawie pół-ja pierdolę co z ciebie wyrośnie- puściła do mnie oczko- ale jeśli idzie o sikanie, proszę bardzo, ale musisz mnie wynieść do łazienki, ja sama nawet palcem nie kiwnę, jeśli chodzi o resztę sprawdź tę szufladę jej zawartość odpowie na pytania o wiązanie jak i o wsuwanie we mnie dużych rzeczy- dobranoc skarbie.-skarbie, czy będziesz mogła mówić?-jeśli mi każesz, ale oszczędź trochę sił, bo najtrudniejszy challenge zostawiłam sobie po śniadaniu, na daj buzi i przytul Madzię...-ciężko będzie zasnąć...-powodzeniazasnęła, jakiś niepokój mnie męczył, nie wiem czy bardziej bałem się tego, że nie spełnię jej oczekiwań, czy raczej niecierpliwie czekałem by spróbować je spełnić i co miało być po śniadaniu...przebudziłem się o 4:11, upewniłem się, że śpi otworzyłem szufladę, kajdanki, wibrator, knebel i niewielki pejcz.zacząłem od wibratora, uśmiechnęła się jeszcze w półśnie, gdy zacząłem jej go w suwać w cipkę, wypięła się tylko, ale miałem wrażenie, że jeszcze śpi, chwyciłem ją za nadgarstki i zakułem kajdankami na plecach, w tym samym niemal momencie założyłem jej gumowy knebel na usta, otworzyła szeroko oczy i ...
    ... jeszcze przez krótką chwilę nie wiedziała co się dzieje.-chciałaś konkretnego pierdolnięcia?- odwróciła głowę do tyłu jakby chciała się upewnić, że to ja, mrugnęła oczami, a ja w tym momencie wepchnąłem w jej cipkę wibrator tak głęboko, aż poczułem opór. zamknęła oczy jakby chciała się rozpłakać-a teraz wiesz kim będziesz? wiesz kogo z Ciebie zrobię? zrobię z Ciebie nawet nie sukę, a moją zwykłą kurwę, której będę płacił spermą na twarz i klapsami na dupsko.- zauważyłem grymas innej rozkoszy, który łączył się z niewątpliwym bólem, który czuła, gdy dopychałem wibrator działający na wysokich obrotach w jej cipce.-przypomnij mi jak masz na imię! - próbowała coś powiedzieć, ale knebel robił robotę.- JAK?! z resztą nieważne, od teraz będziesz moją kurwą, ale nie nie zwykłą kurwą, bo wiesz gdzie zaraz wepchnę ci kutasa, nie, nie w pizdę- słysząc to słowo, rozpłynęła się na chwilę w rozkoszy- pizdę masz zajętą, wepchnę Ci go w dupę, od razu całego, bez śliny, bez pieszczot, wibrator w piździe, a chuj ci dupę, chwyciłem ją za włosy rzeczywiście wpakowałem całego kutasa do tyłka, jęknęła nie wiem bardziej z bólu, czy jednak rozkoszy, bo mimo bycia skrępowaną, zakneblowaną i rżniętą w dwie dziurki na raz jej oczy zaszły mgłą i to taką która pojawia się przy orgazmie.-lubisz mieć zajęte obie dziurki na raz? pokiwała nerwowo głową- to może podzielę się tobą z kolegami, co?westchnęła. posuwałem ją jeszcze jakiś czas w tyłek, a wibrator w cipce miło drażnił mojego fiuta. po czym chwyciłem ją ...