-
Dubeltowa rekreacja
Data: 22.02.2024, Kategorie: basen, Sex grupowy Autor: Baśka
... nogi. Wówczas spojrzałam do kuferka i wzięłam z niego "Srebrną szyszkę" Srebrna szyszka ma ok. 15cm długości i 3,5cm średnicy w nasadzie. Przyłożyłam ja do Cipki i zaczęłam wsuwać. Nie szło mi to łatwo, bo w Pupie siedział Rozbójnik, ale podciągnęłam się w górę i całym ciałem usiadłam na dnie wanny. Tym sposobem wbiłam sobie tę Szyszkę całkiem w Cipkę. Zaczęłam się trochę delektować tym stanem, że mam dwie zabawki w sobie, po czym zaczęłam paluszkiem pieścić Łechtaczkę. Łechtaczka, czując mój paluszek zaczęła dawać znaki podniecenia, podniecenie to narastało, aż doszłam do pełnego orgazmu. I to był czwarty dublet tego dnia. Chwile odpoczęłam, wyjęłam z siebie obie zabawki, opłukałam się, wytarłam w ręcznik, posprzątałam w łazience i położyłam się na łóżku. Wszystkie te wrażenia spowodowały, że szybko usnęłam. Obudził mnie telefon, przypominający o tym, że wieczorem jestem umówiona. Wstałam, cokolwiek przegryzłam i poszłam na imprezę. W niedzielę byłam umówiona na obiad u wujostwa i tak minął mi czas. Dopiero dzisiaj po południu znalazłam czas, aby na spokojnie to moje spotkanie opisać. Pisząc je pomyślałam, jeszcze się na dobre wakacje nie rozpoczęły, a ja już po pierwszej przygodzie. A co będzie dalej? Zobaczymy, jak będzie to opisze. Kończę standardowym już stwierdzeniem Opowiadanie to jest prawdziwą relacją moich osobistych doznań i przeżyć. Jakakolwiek zbieżność faktów lub sytuacji jest absolutnie przypadkowa i niezamierzona.