1. Dziecko. 33


    Data: 26.02.2024, Kategorie: Anal Hardcore, Pierwszy raz Autor: ---Audi---

    ... mnie jesteś chamskim, wulgarnym, prostackim seksistą.
    
    - Masz rację, lubię siebie, a ty zrobisz co ci karzę...
    
    Z góry zszedł jakiś facet. Starszy, musiał wszystko słyszeć...
    
    - Coś nie tak ?
    
    - Dziwka się burzy, trzeba nauczyć ją posłuszeństwa...
    
    Odwrócił się do mnie i dostałam w twarz... zabolało...
    
    Ten d**gi podszedł do mnie z tyłu... chwycił i wykręcił ręce...
    
    ON był z przodu, mocno ścisnął piersi, potem chwycił za szyję i próbował mnie pocałować...
    
    Nie chciałam... przycisnął głowę do swojej szyi. a ten z tyłu podciągnął sukienkę...
    
    - Ale tyłeczek, zaraz go skosztujemy...
    
    Mogłam się wyrywać, mogłam krzyczeć... ale po co... zaraz mnie zgwałcą, zrobią to bez mojej zgody, a ja muszę pozwolić na to...
    
    - Mała, jeśli się pierdolisz tak dobrze, jak wyglądasz, to jesteś najlepszym towarem, jaki tu tresowaliśmy do tej pory. Nie spraw nam zawodu. Bardzo tego nie lubimy... powiedział ten z tyłu...
    
    Czyli jestem następną do zwykłej zabawy... szmatą do wypierdolenia...
    
    Bezwolna, upokorzona i do wykorzystania. Po cholerę uświadamiam to sobie. Przecież moje ciało żyje własnym życiem. I zdałam sobie sprawę, że długo nie miałam chłopa.
    
    Zaczynałam być podniecona, choć za wszelką cenę starałam się to ukryć przed moimi napastnikami. Od zawsze kręciło mnie bycie uległą, a symulacja gwałtu, od zabawy w jego samochodzie, w lesie, była moją ulubioną grą erotyczną. Nigdy jednak nie marzyłam o tym by być naprawdę zgwałcona. Teraz bałam się, czułam się ...
    ... wykorzystywana, krzywdzona, a mimo to, a może właśnie dlatego, aż skręcałam się z podniecenia.
    
    Gość z tyłu ściągnął mi majtki i rozszerzając pośladki zaczął mnie całować.
    
    ON włożył rękę w cipkę...
    
    - Taka zadziorna, a już płynie...
    
    - Szybka jest, jeszcze dojdzie przed nami...
    
    - A żebyś wiedział, ona lubi dostawać...
    
    Zaczął znowu mnie całować, ściskać pierś, tamten dawał klapsy, masował odbyt...
    
    Byli podnieceni... sapali i nerwowo mnie dotykali...
    
    Palce z przodu w cipce i język na tyłku, czego może więcej chcieć kobieta ?
    
    Tyle, że w mojej głowie ciągle miałam nerw na niego i choć ciało poddawało się pieszczotom, to mózg był w torturach...
    
    Lizał mi tyłek, całował w pośladki, bił je na zmianę i znowu lizał, ciało szalało, a świadomość nie chciała, nawet poczułam, że mogłabym się rozpłakać...
    
    To była bezsilność i świadomość, że nie panuję już nad własnym życiem. Będzie mnie wykorzystywać ile będzie chciał, aż mu się znudzę, a potem mnie sprzeda. Powie mężowi w akcie zdrady.
    
    I wszystko się skończy.
    
    Niech robią z moim ciałem co chcą, nienawidzę GO.
    
    - Niesamowita cizia, gdzieś ją wyhaczył...?
    
    - To moja suka, od dawna...
    
    Stało się. Świadomość się uwolniła. Zaczęłam patrzeć na siebie z boku. To znaczy w lustrze, stało wielkie na ścianie. Widziałam jak całuję się z NIM, jak tamten wyciąga pałę i wkłada mi w tyłek. Jak moja głowa zostaje ściągnięta na dół i jak obciągam Mu pałę. Nie czułam krztuszenia się, ale je widziałam, nie czułam bólu tyłka, bo ...
«1234...12»