-
MOJE BME
Data: 14.03.2024, Kategorie: BDSM Hardcore, Trans Autor: transmasomax
... zostały wszystkie warstwy aż do jajek. Zamieszczone zdjęcie pokazuje wypreparowane jedno jajko. Widać było sinawe jajka. Głucho stękałam. Ostry ból zaatakował moje pachwiny i brzuch, gdy przy pomocy szczypiec i rozwieraczy Pan wydobywał na wierzch najpierw prawe potem lewe jajko. Wyskakiwały jak z procy. Mocno je wyciągnął i rozpostarł. Skóra worka cofnęła się do góry. Teraz miałam jaja całkiem wypreparowane na zewnątrz. Były ogromne i sinawe. Czułam pulsowanie narządów. Na początku było trochę krwi ale nie dużo i szybko przestałam krwawić. W lustrze widziałam wielkie sinawe, podłużne kule rozpostarte daleko od siebie. Skórę worka podciągniętą aż pod krocze. Sztywny bordowy kutas z sinawą główką sterczący w górę. Szeroko rozkraczone uda i wywalony odbyt. Pan założył mi na każde jajko przyrządy do miażdżenia. Przyrząd nazywa się „dziadek do orzechów”. Mocno je skręcił płaszcząc jaja. Nie czułam nic prócz tępego ucisku. W końcu usunął podstawkę. Teraz jaja opadły swobodnie w dół. Wypreparowane, ogromne, sinawe wysiały. Pokrywała je gęsta siateczka żyłek. Skóra worka została podciągnięta do góry, do krocza i podwieszona skórzanym przyrządem na paskach. Jaj były teraz całkowicie odsłonięte. Wisiały jedno przy d**gim. Lewe trochę niżej niż prawe. Zaczęły się tortury. Zbyt drastyczne abym opisywała szczegóły. Na koniec miałam przebite na wylot każde jajko trzema igłami a na nich wisiały ciężarki. Okropnie było. Takie wypreparowane, wiszące jaja nazywane są „Jojem BME”. Najpierw ...
... dostawałam uderzenia prądu w odbyt i kutasa. Za każdym uderzeniem wiszące, przebite i obciążone jajka podskakiwały do góry i opadał jak przysłowiowe jojo na sznurku. Potem Pan dotykał metalową elektrodą, trzymaną w dłoni przez gumowa rękawice, każde jajko osobno. Wtedy wrzeszczałam a jajko podskakiwało mocno do góry i opadało. Robił to na Maine raz jedno raz d**gie jajko. Męczył dotykając w samo jajko albo w tą czerwoną część , na której wisiało. Mocny tępy ból był stale w całym obszarze narządów! Co jakiś czas dostawałam orgazmy okropne, ale suche. Nie było czym tryskać. Orgazmy były bardzo bolesne. Byłam męczona przez wiele godzin w tym stanie. Kazał mi chodzić, kucać, skakać. Nawet chłostał tej jaja mała packą. Co jakiś czas byłam ruchana w dupę, w wypompowany odbyt. Po każdym ruchaniu był obowiązkowy fisting dupy. Sala nie miała okien i nie wiedziałam czy to już noc czy dzień. Z resztą nawet to mnie nie interesowało. Byłam skupiona na bólu i torturach. Na koniec zostałam rozpięta w niesamowitej pozie na metalowej ramie-stelażu. Nogi w szerokim rozkroku przymocowane za stopy do pionowych rur stelaża. Biodra i dupa pionowo. Tułów pochylony do przodu i wygięty mocno w tył za ręce szeroko rozłożone w górze i przypięte daleko w tyle do górnej poprzeczki stelaża. Tułów pionowo wygięty na poziomej rurze zamocowanej na wysokości pasa z tyłu. Sine cyce sterczały w przód. Sino brązowy, sztywny kutas z elektrodą sterczał poziomo drgając. Gołe jaja przebite igłami i obciążone ciężarkami ...