1. niespodziewane towarzystwo


    Data: 31.10.2019, Kategorie: Pierwszy raz Sex grupowy Geje Autor: huiiihuiii

    ... reakcji.
    
    Karol powiedział tylko "proooszę"
    
    Bez słowa ją pocałowałem, zacząłem głaskać po pupie. Wzwód wrócił ze zdwojoną siłą. Ania zerkała w stronę onanizującego się karola, jak tylko się z nim spotykała wzrokiem, to uśmiechała (pomimo, że się całowaliśmy w tym czasie). Poprosiłem ją, że chcę znowu od tyłu, tylko tym razem na stojąco. stanęła przy ścianie, wsunąłem się w nią... ale po kilku ruchach zawołałem karola. Położyłem jej ręce na jego ramionach, rzuciłem komendę "potrzymaj ją".
    
    Posuwałem ją coraz mocniej, podczas gdy opierała się o mojego onanizującego się kolegę.
    
    Zarzuciłem jej ręce na jego szyję, żeby go objęła. Oporu nie było, drżała z podniecenia. Widziałem, że ma ochotę na wszystko, tylko sama nie powie. Postanowiłem wziąć sprawy we własne ręce.
    
    - "Karol, zająłbyś się jej piersiami."
    
    Nogi się pod nią ugięły z podniecenia. Dotknął ją. Zaczął pieścić i całować całe ciało, a ja nie przerywałem stukania. Sutki miała twarde jak guziki.
    
    - "czemu mu nie pomożesz?"
    
    Byłem w szoku jak skrupulatnie wykonują moje polecenia.... dotkęła jego kutasa.. zaczęła mu dogadzać... sprowadziłem jej głowę delikatnie na dół, dając do zrozumienia, że czas wziąć do ust... Karol też aż prawie odpłynął, jak poczuł jej gorące usta na sobie. Trwało całkiem dobrą chwilę, było też tak podniecające, że wszyscy powstrzymywali się od orgazmów.
    
    - ...
    ... "pocałujesz ją TAM?"
    
    Ania była w szoku, przecież ja w niej byłem... ale zanim jakkolwiek zareagowało, to była już posuwana wielkim kutasem i jednocześnie całowana i pieszczona językiem. Zamknęła oczy i odgięła się do tyłu. a Ja czułem, ze Karol trochę łączy dogadzanie jej z dotykaniem mnie. Liczyłem jednak, że żona tego nie zauważa. Powiedziała, że ona dłużej nie da rady, zaraz skończy.
    
    - "Karol, wejdź w nią"
    
    Wysunąłem się, nie minęła sekunda, a on już wjeżdzał w nią powoli swoją wielką maszynerią, którą zresztą miałem okazję dokładnie poznać. Karol wsuwał się najwolniej jak potrafił, ale jak poczuł jej rozgrzaną do czerwoności, ciasną wilgotną cipkę, to wymiękł. Powiedział, że on kończy, zaczął ją pukać mocno, aż klaskała pupą o niego. Ja straciłem kontrolę, zacząłem tryskać jak szalony na jej plecy i pupę, nie wiem skąd tyle tego w sobie miałem. Karol w tym momencie rozsmarowywał spermę na jej plecach, a właściwie zagarniał ją z pleców na pośladki. Wsunął ospermiony, śliski kciuk w jej pupę i w oboje doszli. Widziałem jak pulsują razem, dwa piękne, jednoczesne orgazmy. Wspaniały widok. Moja ukochana, śliczna żona z kolegą, z którym łączyły mnie oralne przygody...
    
    Opadliśmy bez sił na łózko. Wtedy zorientowała się, że w sumie plecy ma schludnie wytarte... zapytała Karola, czemu to zrobił. Odparł, że jest bi. Popatrzyła na mnie z uśmiechem... 
«123»