Brydż
Data: 05.04.2024,
Kategorie:
Sex grupowy
Brutalny sex
Autor: Baśka
... osiemnastą.
Przyszła sobota i punktualnie o osiemnastej zadzwoniłam do drzwi, weszłam, a Janek długo mi się przyglądał. Miałam na sobie obcisłą bluzeczkę, na której wyraźnie odznaczał się staniczek oraz luźną i krótką spódniczkę. Na nogach wysokie szpilki. Stwierdziłam "jak hostessa, to hostessa". Janek próbował od razu mnie rozebrać, ale ja spytałam, czy mogę najpierw zobaczyć swoje dzisiejsze miejsce pracy. Do tej pory zaraz po wejściu schodziłam do części podpiwniczonej, nie wiedząc, co jest na górze. Wprowadził mnie do mieszkania, na parterze, po lewej stronie była kuchnia z rozsuwanymi drzwiami do salonu.
W salonie, w części przylegającej do kuchni duży stół i krzesła, natomiast w salonie duża narożna kanapa, mały podręczny stoliki, dwa fotele i kominek. Dalej po prawej stronie zaczynał się mały przedpokój, a z niego wejście w prawo do łazienki, w której była kabina natryskowa i umywalka, dalej WC i pokoik o charakterze gabinetu. Po przeciwnej stronie drugi duży pokój stołowy również z kominkiem, duży stół i krzesła, w jednym rogu narożna sofa, w drugim elegancka podręczna szafka.
Weszliśmy na górę, a tam zaraz w prawo wejście do łazienki. Powiedzieć, do łazienki to mało, pokój kąpielowy, w jednym narożniku kabina natryskowe sąsiadująca z kabiną sauny, po przeciwnej stronie wejścia duża umywalka, obok bidet, a w narożniku stolik i dwa fotele. Dalej były trzy różnej wielkości sypialnie, w jednej z nich Janek powiedział, że to jego, po czym przycisnął mnie do ...
... siebie i zaczął bardzo mocno całować, jednocześnie zdejmując ze mnie wszystko, położył na łóżku, prosząc, abym odwróciła się na kolana. Moja Cipka była już wilgotna, a pomimo to znowu był obłęd wciskania się, ale ten obłęd za każdym razem jest inny powodujący u mnie odlotowy orgazm.
Po tych pieszczotach ubrałam się, zakładając tylko majteczki, bluzeczkę i spódniczkę, Janek zasugerował, że rajtuzy mogę nie zakładać, w mieszkaniu jest ciepło to lepiej, żebym nie zakładała, bo mogą się podrzeć, po czym zeszliśmy na dół, omówić, co ja mam robić. Okazało się, że w lodówce są już kanapki przywiezione przez katering, trzeba będzie je tylko przenieść na blat w pokoju oraz przygotować, kawę czy herbatę, co kto będzie chciał. Napoje wystawimy tuż przed przyjściem gości. Poszłam zobaczyć, jak wygląda ten pokój do gry. W małym pokoju na środku, ustawiony był stolik, cztery wygodne krzesełka, pod oknem jakaś sofa, jakieś dwie szafki i to wszystko. Była prawie ósma, Janek stwierdził, że idzie się ogolić, umyć i ubrać. Poszłam za nim, rzeczywiście, zdjął wszystko, co miał na sobie, stanął przed lusterkiem i zaczął się golić. Ja nie byłam w stanie opanować się, wróciłam się do sypialni, szybko wszystko zdjęłam z siebie i poszłam do łazienki, on skończył golenie i mył twarz przy umywalce.
Chwyciłam ręcznik, rzuciłam na podłogę i wślizgnęłam się pod niego, spojrzałam, stał pochylony myjąc twarz a nade mną, jego dzwony i zwisająca, nie tak groźnie wyglądająca pałka. Podparłam się na rękach i ...