1. Przygody Anny - cześć III


    Data: 08.04.2024, Kategorie: Fetysz Dojrzałe Hardcore, Autor: franzkawka1985

    ... siebie – Dzisiaj jesteś moim niewolnikiem. Moją suką! I nie chcę słyszeć Twojego gadania, chyba, że zadam Ci pytanie. Jasne?!
    
    - Tak….Pani – wyszeptał Tomek.
    
    - Tak lepiej. – uśmiechnęła się Anna powoli zbliżając się do swojej żywej zabawki na najbliższą noc. Weszła na łóżko i klęknęła na wysokości twarzy Tomka opierając cały swój ciężar na jego rozłożonych szeroko ramionach. W pierwszej chwili myślała, że Tomek nie załapał o co chodzi. Mocno przylgneła udami, cipką i pośladkami do jego głowy, ale nie poczuła żadnego ruchu z jego strony. Jednak po upływie paru sekund jego język zaczął z całych sił lizać obie jej dziurki. Anna westchnęła z zadowoleniem i zaczęła się miarowo przesuwać w przód i w tył po twarzy sąsiada, tylko czasami dając mu okazję do zaczerpnięcia oddechu. Anna przyśpieszyła ruchy czując jak raz język, raz nos, raz broda sąsiada znika w jej cipce, pomiędzy pośladkami, czując jak głowa sąsiada zaczyna robić się coraz bardziej mokra. – AAAAAAAAAAAA – głośno krzyknęła, gdy ...
    ... orgazm zalał falą rozkoszy jej ciało. Jednocześnie spora porcja soków wylądowała na jego głowie.
    
    Anna opadła na łóżko obok swojego niewolnika. - Co mi zrobiłaś?! – krzynknął spanikowany Tomek natychmiast się poprawiając – Co mi Pani zrobiła…. Nie uniknał jednak karzącego mocnego razu z pejcza na już obolałe uda. Tomek wpatrywał się w Annę pytająco, co rusz przenosząc wzrok na swojego penisa. Penisa, który był uwięziony w malutkiej klatce, klatce którą teraz pod wpływem podniecenia wypełniał po brzegi. – To boli…Pani….mój penis chce stwardnieć….proszę – skamlał Tomek.
    
    - Milcz! – krzyknęła Anna i wymierzyła mu kolejny raz z pejcza.
    
    Anna leżała w gorącej kąpieli i wspominała wydarzenia ostatnich godzin. Gdy odsyłała Tomka do domu jego penis nadal uwięziony był w klatce, a ciało znaczyły liczne pręgi zadane pejczem. Zadowolona z siebie rozkoszowała się nie słabnącym podnieceniem i wizją kolejnego wieczoru. W końcu zaprosiła Tomka i jego ptaszka w klatce na kolejne igraszki. Ciąg dalszy nastąpi. 
«123»