Pierwsza praca Eweliny cz. 2
Data: 11.04.2024,
Kategorie:
Anal
BDSM
Lesbijki
Autor: penelopeslut
... Jest strasznie zimno.. ta szmatka....” wskazała na szlafroczek, z jej ust przy każdym wydechu buchały kłębki pary, dziewczyna zaczynała dygotać. Szofer szybko wbił kod w panel cyfrowy i przyłożył rękę do czytnika, zamek magnetyczny pościł drzwi się otworzyły, dziewczyna szybko przekroczyła próg i ruszyła przed siebie nadal dygocząc z zimna ..
KIP KLAP KILP KALAP
…
Od czasu lepkiej rozmowy kwalifikacyjnej o słonawym posmaku spermy, wydarzenia biegły naprawdę szybko, bardzo szybko. Następnego dnia zgłosiła się do wskazanej kliniki, rozpoczęła się seria dokładnych badań ...bardzo dokładnych, sprawdzono chyba wszystko łącznie z krwią. Do klinki wróciła po 3 dniach okazało się, że jest „czysta”, tym razem celem badań było jej ciało a w zasadzie badano wydolność i wytrzymałość jej organizmu ..medycyna sportowa. Po całym dniu testów czuła się jak po maratonie przez sawannę z głodnym lwem za plecami. Kolejny dzień nie przyniósł upragnionego odpoczynku. Z bólem każdego mięśnia zgłosiła się ponownie do kliniki tym razem poszło szybko, choć po raz kolejny Ewelinę zaskoczył cel badań. Odziana tylko w papierowy fartuszek została poddana szybkiemu i wcale nie nieprzyjemnemu badaniu tyłka...inne określenie nasuwało jej złe skojarzenia. Zanim się zorientowała była przymocowana do fotela ginekologicznego a jej tyłek pokrył się lubrykantem, zimne cienkie coś wsunęło się do środka i poczuła dyskomfort oraz że coś chłodnego rozlewa się w niej, zobaczyła jak Pani Doktor sięga po ...
... nieduży wziernik znacznie mniejszy niż ten, który zazwyczaj był używany podczas badań. Odruchowo się spięła oczekując na nieuchronny ból. To coś miało trafić do jej tyłka. „ Rozluźnij się... naprawdę nie zaboli .. obiecuję … zaufaj mi Ewelina....” uspokajająco gruchała kobieta w białym kitlu po d**giej stronie niewielkiego parawanu „oj rozluźnij się, przed chwilą miałaś w środku przyrząd lubrykacyjny jakieś pięć centymetrów w środku ...i co bolało? No jesteś już dużą dziewczynką” Kobieta przeszła na protekcjonalny ton „nigdy nie próbowałaś seksu analnego? pieszczot?” Odpowiedz Eweliny była szybka i krótka „Nie” była zdenerwowana to było słychać w jej głosie. „Dobrze rozumiem” kobieta podjęła decyzje, nie było powodu zrażać dziewczynę, dlatego postanowiła wykorzystać wariant psychologiczny. „Zrobimy to tak...aby pozytywnie zakończyć procedurę testów medycznych, musimy zakończyć ten test a żeby to zrobić muszę zajrzeć do środka. Bez tego możesz uznać ostatnie dni za stratę czasu....takie są zalecenia twojego przyszłego pracodawcy, choć za cholerę nie wiem po co aż tak dokładne badania ale...takie dostałam zlecenie …” kobieta wstała i pojawił się w zasięgu wzroku Eweliny. Ubrana na biało o krótkich czarnych włosach z czarnymi oprawkami okularów na nosie i latarka na czole. Podeszła do szklanej szafki. Przeszukiwała kolejne szuflady, Ewelina obserwowała ją bez słowa w jej umyśle stale odbijały się ostatnie słowa pani doktor. Znowu oczami wyobraźni zobaczyła swoja przyjaciółkę Zuzie, ...