Opiekunka
Data: 20.04.2024,
Kategorie:
Anal
Dojrzałe
Autor: intensivekiller
... powiedzieć.
Ewa przysunęła się do mnie i ręką przeczesała włosy. Spojrzała prosto w oczy i zapytała:
-A więc? Chcesz się dzisiaj kochać?
-T..Tak.
-Świetnie!
Uśmiechnęła się po czym zaczęliśmy się całować. Nasze usta się zetknęły. W końcu mogłem dotknąć tych różowych, delikatnych ust. Język Ewy szybko znalazł się w moich ustach. Ręką usiłowała rozpiąć mi pasek. Nie wychodziło jej to. Była zbyt skupiona na całowaniu. Gdy się ode mnie oderwała, szybko zacząłem całować jej szyje. Głośny oddech wydawał mi się podniecający. Bez żadnych powstrzymujących mnie słów ani gestów zacząłem ją obejmować. Lewą ręką gładziłem uda pani Ewy, prawą zaś starałem się pieścić piersi. Przerwała mi jednak dość pewnie.
-Nie tak prędko. Najpierw zdejmij spodnie.
Zerwałem się szybko i w mgnieniu oka pozbyłem się spodni i bokserek. Ewa wsparła głowę na ręku i przyglądała się mojemu sterczącemu już na baczność penisowi. Wstała, chwytając mnie za ramiona posadziła na sofie z powrotem. Przeciągając rękoma po mojej klacie zatrzymała się przy fiucie. Chwyciła go w dłoń i zaczęła poruszać w górę i dół. Robiła to powoli i pewnie, obserwując moją reakcję. Przysuwała usta do czubka robiąc dzióbek, wysuwała język jednak nie dotykała go. Chciała się ze mną podroczyć. W momencie gdy zobaczyła jak z czubka wycieka odrobina spermy pocałowała go, oblizując potem powoli usta. Mimo, że nie mogłem się doczekać, aż weźmie go do ust, podniecała mnie ta zabawa. Wtedy swoją wolną ręką zaczęła masować ...
... jądra. Szybko przerwała i wsunęła jeden palec do ust. Wyjęła go powoli i zataczała do okoła po żołędziu. Doszła chyba do wniosku, że wystarczy tego kuszenia i wysunęła mocno język po czym zaczynając od jąder przesunęła nim wzdłuż całego prącia i oblizała czubek tak jak wcześniej robiła to palcem. Zrobiła to kilkukrotnie, w końcu wsunęła odrobinę do ust, zaczynając ssać. Nie mogąc się powstrzymać położyłem rękę na jej głowie i delikatnie zacząłem przyciskać. Bez żadnych oporów wsuwała sobie mojego fiuta do ust, wyraźnie zadowolona, że w końcu podjąłem jakąś akcję. Odgłos jej siorbania dodatkowo mnie podniecał. Gdy czułem, że dochodzę powiedziałem o tym Ewie. Ta przestała ssać i wróciła do walenia konia. Tym razem jednak robiła to szybko, zdecydowanie. Długo na efekt swoich rąk nie musiała czekać. Wystrzeliłem sporą ilość spermy zachlapując część sofy i trochę jej ubranie. Wstała, przesunęła rękoma po udach pochylając się w moją stronę.
-Nie chcemy żeby moja sukienka się pobrudziła, prawda?
-Na pewno nie bardziej niż już jest - odparłem zniecierpliwiony.
Zwinnie zdjęła ją z siebie, jednym ruchem. Patrzyłem jak zaczarowany. Odsunęła nogą pod stojący niedaleko stół moje spodnie i swoją sukienkę. Jej piersi okrywał koronkowy, oczywiście biały stanik z majteczkami do kompletu. Odgarnęła włosy do tyłu i usiadła na mnie okrakiem. Zbliżyła twarz i wyszeptała:
-Mam nadzieję, że zaraz będziesz gotowy do dalszej zabawy.
Po czym zaczęliśmy się na nowo całować. Chwyciłem od razu ...