Zabawka cz. 4
Data: 30.04.2024,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Ian Doe
... to przyciągam do siebie Ankę i odwracam tyłem do siebie:
- Wypnij się dla mnie - zaciskam zęby na jej szyi, by po chwili polizać ukąszenie.
Mruczy z zadowolenia. Złącza razem nogi i powolnym ruchem nachyla się do mnie. Obejmuje łydki ramieniem i przygryza wargę. Pochylam się nad nią i całuję przez leginsy każdy pośladek. Chwytam za jeden, palcami drugiej stymuluję jej piczkę, co powoduje głośne jęczenie. Wkładam dłoń pod materiał spodni, wkładam w nią palec i narzucam ostre tempo. Kiedy czuję skurcze jej pochwy, dokładam drugi i rozciągam nimi jej cipkę. Dłoń z pośladka przenoszę na jej usta, by stłumić krzyk ekstazy. Po chwili prostuje się i całuje moje wargi. Następuje kolejna zmiana i Ankę porywa w objęcia zaczerwieniona Aga.
- Co jej zrobiłaś? - pytam zaskoczony Karolinę.
- Chyba doprowadziłam ją do orgazmu - mówi ze spuszczonym wzrokiem - wybacz, nie mogłam się powstrzymać.
Uśmiecham się tylko i całuję ją, zjeżdżając dłonią do jej cipki i wślizgując w nią dwa palce. Szybkimi, niemal zwierzęcymi ruchami doprowadzam ją do wrzenia. Odrywam od niej usta i wołam Anię i Agę. Dziewczyny podchodzą chwiejnym krokiem. Każę im pieścić ustami cycki czterdziestolatki. Zaskoczona, z rozmytym wzrokiem przygląda się dwóm dziewczynom, które naciągnęły jej koszulkę do dołu i zaczynają lizać jej biust. Robi się strasznie mokra, więc wkładam w nią kolejny palec.
- Jeszcze - dyszy pieszczona.
Układam dłoń w łódeczkę i powoli wpycham w nią cztery palce. Poruszam ...
... rytmicznie ramieniem w przód i w tył. Usta jeżdżące po jej piersiach zaciskają się na sutkach. W końcu moja sąsiadka nie wytrzymuje i zalewa mi dłoń swoimi soczkami krzycząc na całe gardło. Wyciągam dłoń spod jej spodni i daję kolejno każdej suczce do oblizania.
- Część przedstawiania się mamy za sobą - mówię, co wywołuje śmiech dziewczyn - Chodźcie, mamy kawałek do przejechania.
Łapię Agę i Ankę za biodro, Karolina obejmuje z drugiej strony Anię i pakujemy się do auta.
Kilka godzin później, po zjedzeniu obiadu w austriackich górach, wszyscy jesteśmy wyluzowani i co chwilę słyszę trajkotanie i chichoty. Nagle siedząca z tyłu Karolina odzywa się:
- Janek, mamy z dziewczynami pomysł.
Unoszę brew patrząc na nią w lusterku. Jej palce spoczywają po wewnętrznej stronie uda Agi.
- Założyłyśmy się, jak długo damy radę utrzymać cię na skraju orgazmu - moja brew wędruje jeszcze wyżej - Ta, której spuścisz się w usta, dostanie nagrodę i karę jednocześnie.
- Nagrodą będzie wypicie twojej spermy - Anka kładzie mi dłoń na udzie.
- A za karę nie będzie ta z nas dotykana do końca dnia - urywanym głosem informuje mnie ruda pieszczona przez blondynkę.
- Po 15 minut każda - dopowiada sąsiadka i liże szyję siedzącej obok niej dziewczyny.
- Widzę, że to sobie wszystko ładnie zaplanowałyście, suczki - mówiąc to czuję zwiększającego rozmiary członka.
- Do ostatniego szczegółu. Panie - ostatnie słowo Anka pieczętuje pocałunkiem w kącik ust.
Z tyłu słyszę już wzajemne ...