1. Poszło z górki wakacje w Karpatach


    Data: 12.05.2024, Autor: Kappediem

    ... uśmiechnęła się łobuzersko do nowego znajomego nalewając do kubeczków szkarłatnego trunku.
    
    - Nie zauważy przecież jak wypijemy tylko jeden- zaśmiał się Tomek
    
    Po jednym przyszedł czas na drugi, potem trzeci i czwarty kubeczek. W momencie gdy już wypili 8 Klaudia dość mocno się już do chłopaka kleiła, ten nie oponował bedąc w takim samym stanie coraz śmielej obejmował jej talię.
    
    Ciesząc się chwilą nagle poczuł mokry pocałunek na jego policzku, zdziwiony spojrzał na koleżankę.
    
    - A czym to sobie zasłużyłem na całusa? - zapytał uśmiechając się
    
    - A niczym - zarumieniła się Klaudia
    
    - To było słodkie - szepnął do jej uszka
    
    - Naprawdę? - spojrzała na niego tymi swoimi oczkami
    
    Nie odparł tylko niepewnie musnął jej usta swoimi, ta rozchyliła je i przybliżyła się złączając się w pocałunku. Z początku nieśmiale teraz coraz to pewniej tańczyli językami łapczywie smakując partnera.
    
    Wciąż całując usiadła na jego kolanach, ten tylko objął ją z tyłu, kładąc ręce omyłkowo na jej pośladkach. Przy próbie poprawienia dziewczyna tylko się usmiechnęła i delikatnie zaprotestowała kładąc swoje łapki na jego dłoniach.
    
    Ośmielony zszedł pocałunkiem ku jej szyi, muskał jej gładką skórę rozkoszując się zapachem, ściskał jej pośladki przez materiał jeansowych spodni. Klaudia z przymkniętymi oczami delikatnie odchylała głowę i mrucząc zachęcała go do dalszych poczynań.
    
    Przy obojczyku natrafił na ramiączko od stanika, odsunął je dokładnie pokrywając pocałunkami każdy ...
    ... centymetr jej ramion. Czując to sięgnęła ku zapięciu i po chwili stanik wisiał obok na pobliskiej gałęzi. On zachęcony wsunął rączki pod jej bluzeczkę.
    
    Napawał się jej gładkim brzuszkiem, wędrując w górę natrafił na jej krągłe idealne piersi. Zacisnął na nich ręce patrząc na jej buźkę, ona w odpowiedzi tylko jęknęła cichutko i łapczywie pocałowała jego usta. Po propozycji przeniesienia do namiotu
    
    chwycił kochankę pod pupę i wciąż całując połozył ją na wygodnym materacu. Oparła się na łokciach i rozpalonym spojrzeniem patrzyła w jego oczy, podniosła się i zaczęła zdejmować bluzeczkę odsłaniając krągłe piersi ze sterczącymi już sutkami.
    
    Nie pozostając bierny zdjął swoją koszulkę, po czym rzucił się ku jej piersiom. Mruczała rozkosznie gdy zataczał kółka dookoła jej brodawek, od czasu do czasu przygryzając jedną z nich a drugą pieszcząc kciukiem.
    
    Chcąc jej całej pocałunkiem przeszedł niżej, całując brzuszek rozpinał jej spodnie. Po ich usunięciu spojrzał na białe koronkowe majteczki, położył na nich rękę odkrywając iż są całe mokre. Spojrzał na dziewczyne, ta obserwowała jego ruchy z niezdrowym rumieńcem na twarzy, mimowolnie rozchyliła nóżki jakby zapraszająco.
    
    Mruczała gdy ten masował jej skarb przez materiał majtek, zachęcony zsunął je do kostek odsłaniając jej cipkę pokrytą delikatnymi włoskami. Jęknęła gdy nagle poczuła jego język szalejący tam na dole, wplotła ręce w jego włosy dociskając głowę domagając się wiecej pieszczot.
    
    Tomek łapczywie wywijał językiem ...