1. Święta (dla fanów Sevmione)


    Data: 31.05.2024, Autor: Alexa

    ... Severusa. Schyliła się i szepnęła do jego ucha najbardziej uwodzicielskim głosem na jaki było ją stać:
    
    - I co profesorze Snape? Nadal pan trzyma przy swoim, czy jednak pójdzie pan na tą Wigilię ze mną.- Słyszała jego przyspieszony oddech, wiedziała że ma go już w garści, nie ważne co powie.
    
    - Nadal mnie pani nie przekonała do tego, panno Granger.- Mruknął.
    
    Spojrzała na niego zdumiona i przybliżyła usta do jego ust.
    
    - Nie jestem pewna jak daleko mogę zajść...
    
    - Idź na całość.- Odpowiedział i wpił się z mocą w jej usta.
    
    Zamknął oczy delektując się tą chwilą. Od dawna chciał to zrobić. Badał jej usta, zaczynając od ssania dolnej wargi. Była tak słodka... Zaraz, że natychmiast przeniósł się na górną. Jego ręce powędrowały na jej plecy gładząc je, masując.
    
    Nie spiesznie poznawali wnętrze swoich ust. Dłonie Hermiony znalazły się na jego włosach i karku, pragnąc być jeszcze bliżej. Otworzyła szerzej usta zapraszając mężczyznę, po chwili ich języki złączyły się w namiętnym tańcu.
    
    Severus przeniósł jedną z dłoni na jej szyję, drugą rozpoczął wędrówkę po jej nogach. Od łydki, aż po uda i z powrotem. Czuł się cudownie.
    
    Dziewczyna delektowała się smakiem mężczyzny oraz jego dotykiem. Smakował Ognistą oraz mocną kawą, a jego dotyk wręcz palił.
    
    Niespiesznie zajęła się odpinaniem guzików z jego szat. Zajęło jej to sporo czasu, ale nie bardzo ją to teraz obchodziło. Zajęta była całowaniem się z Severusem.
    
    Mężczyzna wyczuł, że jej ruchy zaczynają być ...
    ... gwałtowne, więc uniósł się razem z nią ją lekko do góry, by mogła opleść go nogami w pasie i zaniósł do łóżka. Ułożył ją na pościeli i zręcznymi ruchami ściągnął jej rajtuzy, oduczając je na najdalszy kąt pokoju. Teraz miał do jej łona swobodny dostęp. Dłońmi pozbył się swojej koszuli, oraz spodni, pozostając teraz w samych bokserkach. Rozpiął kobiecie stanik, a dwie niewielkie, ale za to zgrabne kule ukazały się jego oczom. Pochylił się i polizał jej lewy sutek, by następnie chwycić go całego w usta. Prawą dłonią zaczął dawać jej drugiej brodawce tyle samo przyjemności co pierwszej. Hermiona wiła się z wszechogarniającej przyjemności. Z jej gardła wydobywały się co chwila jęki rozkoszy.
    
    -Oh... Severusie...!- Wykrzyknęła, gdy delikatnie przegryzł jej sutek.
    
    Tego było już za wiele. Oderwał się od jej piersi i pocałował ją namiętnie, by następnie odsunąć biały paseczek jej majtek na bok i odsłaniając wilgotną różyczkę młodej kobiety. Ręką zaczął masować jej kobiecość, rozmasowując obficie już wyciekającą wilgoć po jej podbrzuszu i wewnętrznych stronach ud. Wsuwał dwa palce do jej środka. Poruszał nimi powoli, ale rytmicznie. Oddech kobiety zaczął się urywać, a jej ciało całe rozpalone szalało. Wręcz odchodziła od zmysłów! Wyjął z niej palce, gdy była bliska orgazmu, czym został obdarowanym wściekłym spojrzeniem bursztonowookiej. Uśmiechnął się do niej złośliwie i zdjął z jej ciała ostatnią cześć odziania. Następnie pochylił się i wziął w usta jej guzek. Na to doznanie zaparło jej ...