-
Rządy młodej cz.2
Data: 08.11.2019, Kategorie: BDSM Anal Lesbijki Autor: napalony345
Obudził mnie mocny ból na pośladku następnego ranka. Po chwili nastąpił kolejny, po którym natychmiast wstałam. Przede mną stała Maja z pasem. -No nareszcie się księżniczka obudziła.- mówiąc to chwyciła mnie za twarz. Może i była niższa o 30 cm ode mnie i drobniejsza, to jednak widziałam po jej oczach, że jest zła. -Może jeszcze kawusie i śniadanko podać, co?- -Nie.- Zamachnęła się znowu pasem trafiając w pośladki. Głośno krzyknęłam. -Zapomniałaś o czymś.- -Nie Pani.- Puściła moją twarz i się odsunęła. -Stań w szerokim rozkroku, ręce za głowę.- Zrobiłam tak. -Wezmę pod uwagę fakt, że to twój początek, dlatego kara będzie lżejsza. Ale za każdym razem kiedy to się powtórzy będę ją zwiększać.- Od razu po zakończeniu tych słów znów zamachnęła się pasem i trafiła prosto w moją cipkę. Upadłam na ziemię chwytając się za kroczę, jeszcze nigdy nie czułam takiego bólu. Moja Pani po chwili złapała mnie za włosy i mocno pociągnęła. -Na kolana.- Zrobiłam co kazała, w międzyczasie cały czas trzymała mnie za włosy. Przybliżała swoją twarz do mojej. -Mam nadzieję, że zapamiętasz te lekcję. Jeśli nie to za każdy kolejny taki wybryk będę zwiększać liczbę ciosów o dwa. Dla ciebie to będzie katorga, ale ja będę się przy tym świetnie bawić.- Szarpnęła teraz moją głową w stronę kuchni. -A teraz won do kuchni i zrób coś do jedzenia. Najlepiej naleśniki. Później wymyjesz mnie, siebie i czas na zakupy.- Pojechałyśmy do pobliskiej galerii. ...
... Zaparkowałam na podziemnym parkingu i już miałam wychodzić kiedy Maja złapała mnie za rękę. -Zaczekaj. Chyba o czymś zapomniałaś.- -O czym Pani?- -Twój portfel wraz ze wszystkimi pieniędzmi i kartami. Pamiętaj, że ty oraz wszystko co twoje należy teraz do mnie.- Sięgnęłam do torebki i dałam jej swój portfel. Otworzyła go przy mnie i zaczęła przeglądać. W oczy rzuciło jej się zdjęcie młodego chłopaka w moim portfelu, ale go nie skomentowała, ani nic się nie spytała (jednak jeszcze do tego wróci). Po chwili znów się odezwała. -Jaki masz PIN do karty?- Miałam lekkie opory przed powiedzeniem jej. Jednak zrobiłam to. -Trzy osiem siedem jeden.- -Dobrze…- zaczęła mówić wyciągając kartę i oddając mi portfel –to czas już iść.- W pierwsze miejsce udaliśmy się do sklepu z bielizną. Maja zaczęła sobie wybierać różne zestawy, często śmiało i więcej odkrywające niż zakrywające. Ja oczywiście musiałam stać obok i usługiwać. Gdy już wybrała wszystko dla siebie nadszedł czas na mnie. W końcu jak stwierdziła -Czasem jako moja suka też będziesz musiała się prezentować bym nie musiała się wstydzić.- Także nawet teraz nie omieszkała wykorzystać okazji by mnie poniżać. Często niby przypadkowo odsłaniała kabinę gdy się przebierałam i byłam całkiem naga, niby by sprawdzić czy dobrze wyglądam. Jeden starszy facet który krążył po sklepie szukając widocznie czegoś dla swojej dziewczyny zauważył to i stanął tak by móc mnie oglądać. Maja także to zauważyła i zostawiła mnie na chwilę ...