Harcerzyki cz. 3
Data: 16.06.2024,
Kategorie:
Geje
Autor: yake01
... swojej sterczącej grubej pale.
Krzysiek wyjawił, że w sumie po to tutaj przyjeżdża, gdyż ma pokój z siostrą i małym bratem, więc nie ma okazji i możliwości na walonko w domu, a w takim gronie to nawet przyjemniejsze. Mówiąc to już pieścił sobie swojego chudego ale mega długiego drągala. Szybko dołączyłem z braćmi i już każdy z nas walił swoją pałę. Żeby nie wystraszyć naszego nowego kolegi, nikt z nas nie proponował jakiś odważniejszych zabaw. Widać było, że sytuacja bardzo się podobała Krzyśkowi, bo jego wzrok skupiał się na naszych kutasach, a przy tym zagryzał wargi. Jego prędkość walenia też to wskazywała ale niestety spowodowała, że jako pierwszy strzelił. Ilość spermy wylewającej się z jego pały, była niesamowita, rzeczywiście chyba chłopak zbyt często nie opróżniał swoich jaj. Jęknął głośno, wypiął się do przodu jak łuk i strzelił waląc pierwszą salwą prosto na moja pałę, mimo iż stałem prawie metr od niego. Jego sperma była biała i bardzo gęsta, a reszta powędrowała na ścianę i podłogę, łącznie z jego porzuconymi na posadzce szortami. Krzysiek się speszył tym, że strzelił we mnie i od razu zaczął się tłumaczyć, że przeprasza, że robi to raz w tygodniu i ta sytuacja i wykonał ruch ręką, jakby chciał zetrzeć swoją spermę z mojej penisa ale wycofał się, jeszcze bardziej się pesząc. Ja tylko się zaśmiałem i powiedziałem, że nie ma problemu i że dzięki temu mam teraz poślizg lepszy, rozsmarowując jego gęstą spermę sobie po pale.
Pomyślałem szybko, że dzięki temu mogę ...
... sprawdzić, czy Krzysiek chętny byłby na coś gejowskiego i nie myśląc rzuciłem, że żeby było sprawiedliwie, to ja powinienem strzelić na niego. Oczy mu zaświeciły się od razu, chyba miał na to ochotę od początku. Szybko kucnął przede mną, wypinając swoją szczuplutką klatę, wskazując, że to właśnie na to miejsce chce przyjąć mój ładunek. Mimo iż spuścił się jakieś 2 min temu, jego pała wciąż pulsowała gotowa do zabawy. Widząc to zrozumiałem, że Krzysiek chyba marzył o takiej sytuacji.
Kacper i bracia trzepali pod prysznicami, obserwując tylko naszą zabawę. Widząc uśmiech na twarzy klęczącego przede mną nowego kolegi, zrozumiałem, że sprawia mu to przyjemność i nie myśląc długo jęknąłem i strzeliłem cały ładunek na Krzyśka. Pierwsza salwa poleciała na usta, a druga na jego klatę. Widząc, jak delikatnie oblizał usta, byłem już pewien, że marzył o tym. Dałem znak chłopakom, żeby też to zrobili, na co Krzysiek w ogóle nie zaprotestował. W momencie miał cztery kutasy przed swoją twarzą. Widać było wielkie podniecenie na jego twarzy. Jednocześnie trzepał znów swoją pałę. Chłopaki długo nie zwlekali, Kacper jako pierwszy wylał z siebie strugę gorącej spermy wprost na klatę i pałę Krzyśka. Następnie bracia jak na komendę strzelili równocześnie, jeden zalewając pozostałą część klaty, a drugi zalewając nos usta i policzki Krzyśka. Ten zaczął jęczeć i domyśliłem się że zaraz dojdzie wiec szybko kazałem mu wstać i spuścić mi się na twarz. Wykonał kilka ruchów dłonią, a ja nie mogąc się ...