Kino? Z Rozkoszą.
Data: 20.06.2024,
Autor: kejtidzi666
... niżej, a ja już nie mogłam doczekać się, aż wreszcie jego usta zamkną się na moim sutku. Gdy poczułam cudowną wilgoć na brodawce zacisnęłam palce na jego włosach i szarpnęłam się do tyłu.Wiktor masował łechtaczkę, co chwilę przygryzając moje usta i łagodząc ból językiem. Całował obłędnie, ale ledwo mogłam się skupić na oddawaniu pocałunków, marzyłam już tylko aby dojść. Nieoczekiwanie poczułam jak moja ręka zostaje siłą wyrwana z włosów Dawida i skierowana na podłużny twardy kształt rysujący się pod materiałem jego spodni. Poznawałam go niespiesznie, gratulując sobie w myślach gustu. Penis był gruby i długi, czyli dokładnie taki jak lubię. Z każdym moim dotykiem drżał i wydłużał się. Przerwałam pocałunek z Wiktorem i szybko nachyliłam się nad Dawidem. Majstrowałam przy jego rozporku, gdy dwie silne dłonie podciągnęły moje pośladki do góry i zadarły mi spódnicę. Jęknęłam cicho, próbując zachować resztki rozsądku i nie zwracać zbytniej uwagi reszty naszej paczki. Wiktor klepnął mnie delikatnie, ale za to boleśnie wbił mi paznokcie w tyłek i przejechał nimi aż do cipki, zostawiając mokry ślad z moich soków. Delikatnie naparł na dziurkę i wsunął palec, ale zaraz poczułam że zastępuje go językiem. Byłam mu wdzięczna, zabawy oralne to to co lubię najbardziej. Gdy wreszcie uporałam się z wyciągnięciem członka Dawida ze spodni, wepchnęłam go sobie do ust. On szczypał moje sutki i pojękiwał cicho, drugą ręką gładząc moje włosy. Było w tej pieszczocie coś wręcz intymnego. Sterował moją ...
... głową co chwilę zwalniając i przyspieszając, a ja walczyłam by jeszcze choć kilka sekund opóźnić zbierający się orgazm. Nie wiem czemu, ale pragnęłam jeszcze przed spełnieniem spróbować penisa Wiktora, czułam, że to jedyna okazja by to zrobić i że będę żałować jeśli tego nie zrobię.Jego twarz cały czas była wciśnięta między moje pośladki, systematycznie budując mój orgazm. Teraz albo nigdy. Szybkim ruchem obróciłam się na czworakach na fotelu i sięgnęłam ręką do tyłu łapiąc penisa Dawida i nakierowując go na moją szparkę Pocałowałam Wiktora z całej siły, smakując własną cipkę i walcząc ze skurczami. Jeszcze chwilę! Podniosłam jedną rękę i rozpięłam jeden guzik spodni. Było to ciężkie zadanie, gdyż sterczący kutas blokował zamek i nie mogłam go uwolnić. Na szczęście mój kochanek domyślił się czego chcę i gorączkowo wcisnął mi w dłoń gładkiego i wilgotnego penisa. Gdyby na sali nie było ciemno i głośno, wiele osób mogłoby zobaczyć i usłyszeć jak bardzo spodobał mi się jego sprzęt. Od razu przeszłam do rzeczy. Głośno mlaszcząc i przełykając obciągałam mu najlepiej jak tylko potrafiłam. chyba mu się spodobało. Umieścił jedną dłoń na mojej głowie, tak jak wcześniej Dawid, a drugą na pół mnie podtrzymywał, na pół masował moje biodra, co chwilę zahaczając o wilgotną cipkę. Znieruchomiałam na ułamek sekundy, co było sygnałem dla Dawida, że dochodzę. Przyspieszył i z maksymalną siłą posuwał mnie, palcami masując łechtaczkę. Na szczęście penis Wiktora skutecznie blokował dźwięki, więc ...