-
Nowy dom (III)
Data: 30.06.2024, Kategorie: szantaż, lokatorzy, Sex grupowy Autor: Pustelnik
... poproszę zadanie – odpowiedział dyplomatycznie Tomek. - No dobra, w takim razie... pocałuj dziewczynę która najbardziej Ci się podoba – powiedziała Ola. - Tego też nie wykonam, Cwaniaro – odpowiedział z uśmiechem Tomek. - No to co teraz? - wtrąciła się Magda – chyba powinieneś zdjąć jakieś ubranie – dodała chichocząc. - Zgoda, niech Wam będzie – odpowiedział Tomek zdejmując koszulkę i dając dziewczynom demonstracje świetnie wyrzeźbionej klatki piersiowej i torsu – zadowolone? - Dobrze, że zastosowałeś się do reguł gry – odpowiedziała dyplomatycznie Ola z trudem omijając teraz wzrokiem Tomka, który zakręcił od razu butelką losując młodszą z sióstr. - Justynko znudziło mi się już robienie drinków, może teraz Twoja kolej? - zaproponował - Pomogę Ci – zaoferował od razu Paweł patrząc na Justynę. - W takim razie zgoda – odpowiedziała z lekkim uśmiechem młodsza z sióstr i poszła do kuchni wraz z Pawłem. Justyna zajęła się przygotowywaniem drinków licząc, że Paweł zacznie rozmowę jednak zamiast tego chłopak jedynie wpatrywał się w nią z uroczym uśmiechem. W pewnym momencie poczuła jak ustawia się za jej plecami. Na chwilę zamarła czując jego oddech na swoim karku. Następnie Paweł zatopił usta w jej szyi obejmując jednocześnie w talii. - Jesteś taka seksowna... - szepnął jej do ust jednocześnie ciągnąc ustami płatek ucha. - Paweł... - powiedziała cicho Justyna opierając się jedynie dla zasady. - Co tylko zechcesz Justynko... - odpowiedział ...
... szeptem obsypując jej szyję pocałunkami. - Musimy zanieść te drinki... - Justyna wskazała dłonią na pełne szklanki chcąc znaleźć jakąś wymówkę. - Ja sam je zaniosę, a Ty zaczekaj tutaj na mnie – zadecydował chłopak. - No dobrze – odpowiedziała zaskoczona Justyna zastanawiając się jakie plany ma wobec niej chłopak. - Macie swoje drinki, a my z Justyną mamy jeszcze coś do przygotowania w kuchni – mruknął szybko wychodząc z pokoju, aby uniknąć niewygodnych pytań, które mogłyby paść zwłaszcza ze strony starszej siostry. Wracając do kuchni zastał Justynę stojącą przy stole, uśmiechnął się widząc jej spłoszone spojrzenie. Objął ją za ramiona i czule pocałował w szyję. - Na czym to skończyliśmy? - szepnął jej prosto do ucha. - Paweł... - zaczęła znowu Justyna z trudem powstrzymując drżenie. Chłopak zamknął jej usta pocałunkiem, nie pozwalając na wypowiadanie kolejnych wymówek. Nie całował jej zachłannie czekając aż dziewczyna sama zdecyduje się aktywnie włączyć. Ku jego zadowoleniu Justyna pod wpływem spokojnych ale metodycznych zabiegów Pawła odwzajemniła nieśmiało jego pocałunek. Dopiero wtedy zdecydował się dołożyć do ust język, a ręce z ramion przesunął na jej biodra. Sam zdziwił się jak bardzo jej teraz pragnął. Przeniósł dłonie na pośladki Justyny, uniósł ją do góry i posadził na kuchennym stole. W tym jednak momencie dziewczyna zareagowała panicznie przypominając sobie, że na tym stole została wykorzystana przez Jarka. Wyrwała się Pawłowi i zeskoczyła ze ...