Karolina. 24.
Data: 03.07.2024,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Sex grupowy
Autor: ---Audi---
... cielesna...
- Tak nie można...
- Można, ja zawsze, choć brało mnie pięciu wielkich murzynów, choć dostawałam orgazmy po kolei z cipki i z dupy, choć rozrywało mnie pożądanie... to ciągle byłam myślami z moim mężem... zresztą on za to sam zapłacił.
Ich wielkie oczy... ich otwarte buzie... piękny widok..
To było śmieszne...
- Nie rozumiemy...
- Posłuchajcie, czym kochacie swoich facetów, cipką, czy za forsę ?
- Ja za kasę...
- Ja bo ma dużego i też kasę...
- A ja kochałam swojego całą duszą...
- Chyba kochasz... ?
- Nie, to nie jest mój mąż, mój umarł, jego kochałam całą sobą...
- A to... ?
- To jest teatr, jak chcecie to możemy się zabawić razem ?
- Współczujemy ci...
- Dziękuję, ale nie mówmy o tym... to co, gramy i udajemy ?
- Nie... im się to nie spodoba...
- A jacy to wasi ?
Wskazały na takich jednych , co rozmawiali z doktorkiem i jeszcze z jakimś facetem..
- Ok, dziewczyny, idę ich poderwać, przy " mężu " i zobaczycie, czy nie pójdą ze mną do tamtego gabinetu... ?
- Na pewno nie..
- Nigdy nie wierzcie facetom... robić co chcą, dlatego ja też to robię...
- Niemożliwe.
- Tylko nie patrzcie się, bo podpadnie... a jak chcecie ich przyłapać to zapraszam...
Teraz się nakręciłam, głupie pindy... ale jak są dla forsy, to wiadomo, wolą kłamać, że kochają.... niż stracić wygodne życie przez głupotę...
Podeszłam do nich... a cipka pierwszy raz zrobiła się mokra...
- Mężu, dziękuję za tych dwóch ...
... kochanków, już im dogodziłam.. masz jeszcze kogoś wolnego, chętnie połknę jakąś spermę... ?
- Panowie, moja żona daje dzisiaj też w dupę, a gwarantuję, że ma ciasną... chyba nie odmówicie spragnionej kobiecie... ?
- Służę też cipką, jestem cała mokra... można sprawdzić..
Sięgnęłam ręką do krocza... podciągając lekko sukienkę...
- I oczywiście nie mam majtek...
Zrobili się czerwoni na twarzy... przełknęli ślinę... i szybko spojrzeli się w stronę swoich kobiet...
- A gdzie Adam to zrobić ?
- W gabinecie...
- Znam drogę ... dodałam... i zaczęłam iść, kręcąc tyłkiem... a tuż przed skręceniem spojrzałam się na nie... z uśmiechem...
Nie lubię głupich ludzi... a szczególnie naiwnych...
Ja taka byłam i zapłaciłam najwyższą cenę...
Ale w tej chwili jestem w swoim żywiole... mam wrażenie, że jednak może nie oszuka...
Jest ciągle uśmiechnięty... i patrząc po tych ludziach... ma jakąś pozycję..
Po minucie weszli, sami...
- Jak chcecie mnie wziąć ?
- Ja bym chciał w dupę...
- Ja mogę w cipę... bo...
I w tym momencie wyciągnął... bardzo ładny sprzęt... dobrze mówiła...
Nie będę się kłócić z nimi, co tyłek zaoszczędzony, to moje...
- A masz gumę ?
- Zawsze, nigdy nie wiadomo, kogo trzeba zadowolić... ?
Tyle w kwestii wierności swoim kobietom... jednak naiwne...
- Obciągnę i pojedziemy na dwa baty...
- Super..
Kleknęłam i do boju...
Ten d**gi był normalny więc wchodził cały... a ten... e... co będę się starać...
I tak byli ...