1. Karolina. 24.


    Data: 03.07.2024, Kategorie: Anal Hardcore, Sex grupowy Autor: ---Audi---

    Zajechaliśmy pod jego willę.
    
    Oczy już powoli się mi zamykały... jednak to był wysiłek...
    
    - Pomóc ci ?
    
    - Dam radę..
    
    Dom był pusty, wszędzie ciemno...
    
    Zaprowadził mnie do łazienki...
    
    - Jak chcesz to możesz mnie umyć sam...?
    
    - Naprawdę ?
    
    Oj chłopie, dokładnie wiem, co jest w twojej głowie, przerabiałam to sto razy...
    
    Rozebraliśmy się i weszliśmy...
    
    Cholera, takiej wielkiej łazienki nie widziałam...
    
    - Chcesz do wanny, czy może być prysznic... ?
    
    - W wannie zasnę...
    
    - Dobrze... proszę..
    
    Ciepła woda to cudowna rzecz...
    
    Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że zmarzłam tam i to mocno...
    
    Nie miałam siły... mył mnie bardzo delikatnie i dokładnie..
    
    Sam wyciągnął tampon a ja... ledwo trzymałam się jego ramion...
    
    Umył mi włosy... i to mi się spodobało...
    
    - Choć już do łóżka, bo zaraz odlecę...
    
    - Chcesz coś zjeść.. szybko przygotuję ?
    
    Szkoda, że to powiedział... bo przypomniały mi się wszystkie kutasy...
    
    - Nie.. nie dziś...
    
    Po wyjściu z prysznica wziął mnie na ręce i zaniósł do sypialni...
    
    Naprawdę zasypiałam na stojąco...
    
    - Zrób co chcesz... możesz wszędzie mnie wziąć... ale ja nie mam sił na wiele...
    
    - Nie szkodzi.... tak ma być.. wiem, że jesteś wykończona... wykorzystam cię delikatnie...
    
    - Możesz w dupę, jak chcesz... raczej jest czysto...
    
    - Nie martw się głupotami... możesz spać...
    
    Nie wiem co jest... ale pamiętam przez mgłę jak mnie całował... jak lizał cipkę... i jak wpychał go w ...
    ... tyłek...
    
    Skończył dość szybko... bo następną rzecz, którą pamiętam to poranne lizanie cipki...
    
    - Już jest dzień... ?
    
    - Witaj kochanie... dobrze spałaś... ?
    
    Kurwa, teraz to miałam deja vu...
    
    Co się dzieje, gdzie jestem... ?
    
    Pan doktorek... ale jakbym była w swoim życiu...
    
    Wczorajsze kurewstwo. a teraz poranna radość i pieszczoty męża...
    
    - Dzień dobry.. już rano ?
    
    - Mogę cię popieścić... ?
    
    Nie odpowiedziałam... bo to było tak niesamowicie dziwne uczucie...
    
    Brakowało tylko Roberta...
    
    Wiedziałam już gdzie jestem... ale ten klimat... te same odczucia...
    
    Jezu... zaraz zwariuję...
    
    Pociągnął mnie za nogi i zaczął wsadzać kutasa...
    
    Chwila, czy na to też się pisałam ?
    
    Ale jego jęki i zawodzenie.. jaka to jestem piękna i jak wczoraj go podnieciłam... były... hamujące...
    
    Dobra, ostatni seks i koniec tego dobrego...
    
    Na szczęście.. facet zadowolił się dość szybko... i się zlał we mnie...
    
    Teraz to poczułam... i... ?
    
    Wyciągnął w gumie... ok...całe szczęście... ..
    
    - Jesteś zajebista... już kończę... śniadanie jest na stole...
    
    Tak, jestem głodna jak wilk...
    
    Teraz mogę już jeść...
    
    Ciepła jajecznica i bułeczki... mniam...
    
    - Pozwoliłem sobie, bo dziś jest niedziela i dopiero w poniedziałek będziemy działać... chyba, że masz inne plany ?
    
    - W sumie, to nie...
    
    - To może zostaniesz do jutra... oczywiście zapłacę... tyle samo...
    
    Szybko.. czyli 10 k euro ?
    
    - Zapłacisz mi 10 k abym została ?
    
    - Tak, jesteś idealna... dla mnie ...
«1234...11»