1. Karolina. 24.


    Data: 03.07.2024, Kategorie: Anal Hardcore, Sex grupowy Autor: ---Audi---

    ... ?
    
    - To jest już ustalone i załatwione... fajnie grasz.. jestem po wrażeniem... jakbyś nie udawała...
    
    - Jestem prawdziwa... czasami do bólu...
    
    - Widzę i doceniam...
    
    Ok.. chcę to zobaczyć, poczuć i uwierzyć...
    
    Jak Jurgen wyjdzie, to dopiero będę spokojna...
    
    Wieczór powoli się kończył...
    
    Laski się zbierały ze swoimi, ale zerkały na mnie co chwila...
    
    Mam je gdzieś... praca to praca... a jak głupie są... to ich sprawa...
    
    Pewnie zazdroszczą... a ja.. cóż... czekam na koniec i początek.
    
    Następną noc zostanę z nim... miał to ukartowane od początku...
    
    Cwaniaczek... i wyłączyć telefon... wiedział...
    
    Cholera. a jak coś się stało ?
    
    Wymknęłam się do łazienki... i szybko włączyłam...
    
    Dwa smsy.. od Mariusza.
    
    - Nadal źle ?
    
    d**gi...
    
    - Napisz, pomogę... jestem dla Ciebie...
    
    I oczywiście sms, że młody dzwonił 9 razy...
    
    Mariusz nie wie, nie rozumie...
    
    Nic specjalnego... ale myśli o mnie...i nie mogę odpowiedzieć, bo się zacznie..
    
    Wyłączyłam, do jutra wytrzymam...
    
    Jutro pogadamy...
    
    Ogarnęłam się, poprawiłam makijaż...
    
    Wychodząc szybko spojrzałam ilu jeszcze zostało... ?
    
    Wychodzili ostatni... fajne...
    
    Doktorek stał w przedpokoju, gdy mnie zobaczył bardzo się ucieszył..
    
    Wyciągnął rękę...
    
    Przytuliłam się, jak żona...
    
    - Jest fajnie, ty jesteś fajna...
    
    - Staram się...
    
    - Wpadnie jeszcze jeden, taki od decyzji, wszystko już gra... nie musisz... ale jakbyś mogła ?
    
    - Oczywiście... to dla mnie ...
    ... przyjemność..
    
    Teraz już wiem, że miał cały weekend zaplanowany...
    
    Chociaż, na dobrą sprawę, 10 k zarobić w dwa dni i dwie noce... to i tak dobry interes...
    
    Szkoda, że jestem przyparta do ściany... ale jakby kiedyś zarobić.. ?
    
    Nie pozwolił mi sprzątnąć nawet kieliszków...
    
    - Jesteś moją żoną, panią... od roboty jest sprzątaczka... umyj się, jak chcesz...
    
    - Jestem gotowa... kiedy będzie ?
    
    - Za godzinę, nie chciał. aby ktoś go widział..
    
    - Rozumiem.
    
    Rozmawialiśmy, chciał wiedzieć więcej o moim życiu, ale nie chciałam gadać...
    
    Jutro się rozstaniemy i nigdy go nie zobaczę..
    
    Jeszcze 30 min...
    
    - Mam ci obciągnąć, jesteś podniecony ?
    
    Wiem, że jest, to typ Roberta... jego członek eksploduje jak wulkan...
    
    - Jak pójdzie to cię wezmę , chcę być ostatnim facetem, wiesz... jako mąż...
    
    Cholera... ten typ... przewidywalny do ostatniego słowa...
    
    - Wiem, chcesz być panem i zaznaczyć swoje terytorium po wszystkich... jako ostatni mój pan i władca...
    
    - Dokładne, skąd wiesz... ?
    
    - Mówiłam, miałam męża... podobnego do ciebie...
    
    - A tak, czyli trafiłem idealnie, aż dziwne, mówiłem, nie za bardzo mi wychodziło z moimi sprawami, kobiety nie rozumieją.,.. a kurwy zwyczajnie grają..
    
    - Ja wiem dokładnie...
    
    - Dlatego to wyczułem, zresztą masz swoja klasę... postawiłem na wszystko i nie zawiodłem się...
    
    - Ja też postawiłam wszystko... i co .. nie zawiodę się ?
    
    - Nie, będzie jak ma być... moje słowo jest dużo warte... nie martw się...
    
    Kurwa, niech mu ...
«12...567...11»