1. Kurwa SB zostaje mężatką


    Data: 03.07.2024, Kategorie: Pierwszy raz Hardcore, Wielkie Kutasy, Brutalny sex Autor: xxadulta

    ... aresztu dostałam widzenie z obrońcą. Był skuteczny i szybko zostałam zwolniona, a moją sprawę umorzono. Co było do przewidzenia, młody prawnik okazał się łasy na moje względy, którymi obdarowywałam go z czystej „wdzięczności”. Plan okazał się zadziwiająco efektywny. Po kilku miesiącach byliśmy gotowi na dalszy etap: postanowiliśmy się pobrać. Wszystko działo się machinalnie. Wyjątkowo trudno było mi się odnaleźć w tej sytuacji.
    
    Ślub miał się odbyć w sobotę o godzinie czternastej. – Muszę odwiedzić krawcową – poinformowałam pana młodego rano. W tajemnicy pojechałam do mieszkania kontaktowego, gdzie czekał już na mnie Krzysztof. W łazience przebrałam się w ślubną suknię i założyłam welon. Nie zakładałam majtek. Krzysztof aż zagwizdał, gdy weszłam do pokoju. – Cudowna panna młoda! – zawołał. Uklęknęłam przed nim i rozpięłam mu spodnie. Pieściłam go z uwielbieniem, rozkoszowałam się jego penisem, twardością, rozmiarem. Chciało mi się płakać. Wziął mnie za rękę i kazał wstać. – Jak to zrobimy? – zapytał. – Połóż się – powiedziałam. Gdy się wyciągnął na łóżku, podniosłam do góry suknię i weszłam na niego okrakiem. Poruszając biodrami nadziałam się na jego członek. Krzysztof podniósł się i rozpiął guziki u góry, odsłaniając mi piersi. Ujeżdżałam go, łkając z rozkoszy i żalu. Kiedy doszedł siedziałam na nim jeszcze przez chwilę, czekając aż moje ciało się uspokoi. Wstałam, pozwalając opaść sukni. – Muszę się zbierać – szepnęłam. Wróciłam do łazienki, przebierając się w zwykłą sukienkę. Nie myłam się. Była godzina trzynasta.
    
    Wróciłam taksówką do domu, gdzie się przebrałam i ruszyliśmy do kościoła na ceremonię. Czując spermę Krzysztofa na udach, ślubowałam wierność małżeńską Jankowi.
«1234»