1. Kuzyn - po latach


    Data: 08.07.2024, Kategorie: Geje Tabu, Masturbacja Autor: xray51

    ... żeby fala rozkoszy zawładnęła moim ciałem i za kilka sekund mój penis zadrgał, skurcz ścisnął moje jądra i ładunek nagromadzonej spermy wystrzelił w gardło kuzyna. Ten nie przestawał ssać. Słychać było, jak głośno przełyka kolejne lądujące w jego ustach moje porcje spermy. Kiedy już przestałem je wypuszczać, kuzyn dokładnie oblizał mi całego kutasa, a teraz wysysał resztki, jakie jeszcze mogły się kryć w zakamarkach. Kiedy skończył, spojrzał na mnie, uśmiechnął się i powiedział:
    
    – Masz dobrą i smaczną spermę i miałbym ochotę na kolejną porcję twojego „nektaru”.
    
    – Ale chyba nie teraz, zaraz…
    
    – Oczywiście, musisz nagromadzić nowej i jeśli pozwolisz, to z chęcią i przyjemnością połknę kolejny ładunek – a mówiąc to rozcierał swoją spermę po całym brzuchu, kutasie i jądrach. – Ale teraz trzeba by się opłukać pod prysznicem z tego, co „narozrabiałeś” – mrugnął do mnie okiem – mojemu korzeniowi – i zaśmiał się rubasznie.
    
    Kiedy po paru minutach wrócił, wypiliśmy pozostałą resztę wódki i stwierdziliśmy, że pora położyć się spać. Kuzyn spytał się, czy może spać razem ze mną zastrzegając jednocześnie, że nie będzie się do mnie dobierał i mnie „nie wyrucha w kakao”, chociaż miałby na to wielką ochotę. Zgodziłem się, ale pod warunkiem, że dotrzyma danej obietnicy. Położyliśmy się, kuzyn przytulił się do mnie, chwytając mnie za kutasa, przytulił się brzuchem do moich pleców. Jego lekko teraz nabrzmiały kutas znalazł miejsce między moimi udami, tak że czułem go jak od czasu do ...
    ... czasu drga, nabierając tęgości i twardniejąc.
    
    – Coś mi obiecałeś, prawda? – mruknąłem.
    
    – Oczywiście – odparł.
    
    Odetchnął głęboko kilka razy, poprawił się przesuwając kutasa wzdłuż moich ud i zaczął lekko pochrapywać.
    
    Ja także, zmęczony wódką i wrażeniami dzisiejszego wieczoru, schwyciłem jego oklapłego teraz penisa i prawie natychmiast zasnąłem.
    
    ***
    
    Śniło mi się, że jestem na dobrej imprezie i jakaś blondyna robi mi loda. Sen był tak realistyczny, że zacząłem się przebudzać… ale robienie mi loda nie pierzchało wraz ze snem. Po chwili dotarło do mnie, że to chyba mój kuzyn już z samego rana zabrał się za obrabianie mojej pały. Uniosłem kołdrę i faktycznie – mój penis co chwilkę znikał w ustach kuzyna. Spod uniesionej kołdry kuzyn spojrzał na mnie, przestał i uśmiechając się powiedział:
    
    – Wiesz kuzynie, nie mogłem się oprzeć, żeby jeszcze raz nie posmakować twojego kutasa… myślę, że przebudzenie miałeś przyjemne, prawda?
    
    – No było przyjemnie, ale śniło mi się, że to blondi laska mi to robi, a nie ty.
    
    – Przykro mi, że zepsułem twój sen, ale jak wiesz, za godzinkę muszę wyjechać, bo kawał drogi przede mną, ale proszę cię, daj mi na pożegnanie jeszcze raz posmakować twojej spermy, żebym zapamiętał jej smak na dłużej… proszę – i spoglądał z błagalnym wzrokiem na mnie.
    
    – Dobrze, ale daj mi się do końca obudzić, bo inaczej zajmie ci to z godzinę zanim coś ze mnie wykrzesasz i wyssiesz.
    
    Przy śniadaniu kuzyn cały czas dotykał mojego fiuta, delikatnie go ...
«1...3456»