1. Zasiłek


    Data: 27.07.2024, Kategorie: Nastolatki Incest inicjacja, Autor: MrHyde

    ... zaczęła go drapać po plecach, instruując praktycznie, jak on powinien zająć się Ewą.
    
    Po krótkim ociąganiu się, chłopak podciągnął koszulę swojej klientki o kilka centymetrów, by dać jej taki masaż, jaki podobno lubiła. Wyżej nie dał rady. Ewa jednak, niekonsekwentnie wobec decyzji o nieuczestniczeniu w niemoralnej rozmowie, bez słowa rozpięła guziki, maksymalnie luzując koszulę i ułatwiając Adamowi dostęp do swoich pleców. Nigdy wcześniej żaden chłopak jej nie drapał, ani nie głaskał po plecach. Żaden nie był przy niej tak bardzo podniecony jak Adam i ona również nie czuła wcześniej takiego napięcia w podbrzuszu i takiej wilgoci, nie licząc chwil, kiedy bawiła się sama. Nie chciała więc, wręcz nie mogła, odmówić sobie tej odrobiny przyjemności, zwłaszcza że kuzynka najwyraźniej była nastawiona na jeszcze więcej.
    
    Pieścili się tak we troje nawzajem w milczeniu. Każdy skupiony był na własnych wrażeniach i uważał, by żadnym nieuważnym słowem, westchnieniem ani gestem nie zdemaskować niewidzialnego obłoczka erotyzmu, spowijającego tapczan, kołdrę oraz ich troje. W wyniku drapania koszulki Adama i Ewy szybko podwinęły się tak wysoko, by masujące dłonie bez trudu mogły dotrzeć aż do szyi i ramion, a nastoletnie ciała jeszcze bardziej, bezwiednie, zbliżyły się do siebie. W pewnej chwili Ewa poczuła na pupie coś twardego, co natychmiast, jakby rażone piorunem, cofnęło się od niej, by ukłuć ją trochę później jeszcze kilka razy. Wreszcie Magda, po jakimś czasie, przekierowała ...
    ... drapanie na tors Adama. Tym razem, podwinięta do góry koszulka spowodowała, że Adam po raz pierwszy poczuł piersi dziewczyny bezpośrednio na swojej skórze. To było nie do wytrzymania. Penis zagroził mu bólem. Pewnie rzuciłby się na którąś z dziewczyn, by wyrzucić w nią z siebie nadmiar sfrustrowanej żądzy, albo, co bardziej prawdopodobne, wyskoczyłby z łóżka jak oparzony i udał się do łazienki, ochłonąć pod zimnym prysznicem, gdyby Magda na czas nie przerwała milczenia. Ktoś w końcu musiał się odezwać, a najbardziej wygadana tamtego dnia była właśnie ona.
    
    - Adamie, może zdejmij t-shirt?
    
    Dwa razy nie trzeba było powtarzać. Koszulka powędrowała na podłogę. Jednocześnie, kołdra zjechała na nogi nastolatek, ofiarując Adamowi, przez moment, widok na goły biust Magdy w pełnej okazałości.
    
    - Och! - Zawołała zaskoczona dziewczyna. Podciągnęła kołdrę pod szyję i tyle ją chłopak widział. Dokładnie tyle ile było wskazane na tym etapie zażyłości.
    
    Równocześnie, na przeciwległym brzegu łóżka, Ewa zmieniła pozycję, przekręcając się na plecy. Wydało jej się oczywistym, że powinna nastąpić zmiana kierunku drapania – ona podrapałaby Adama, a on przekazałby pieszczotę dalej, Magdzie. Stało się jednak inaczej. Chłopak, mniej lotny w zagadnieniach związanych ze sprawiedliwością, położył się zwrócony w tę samą stronę co poprzednio. Za jego plecami, ściśle przylegając do niego całym tułowiem, ułożyła się Magda i zabrała się za drapanie chłopaka po klatce piersiowej. Adam natomiast, udając ...
«12...101112...16»