1. "Stawka Większa Niż Miłość"


    Data: 20.08.2024, Autor: Przystojniaczek

    ... zaległem w fotelu z kieliszkiem w ręku biorąc łyk wina i przyglądając się kobiecie, która jeszcze trzy godziny temu, była skromną, niewinną i śliczną dziewczyną, przy czym teraz z cieknącą spermą z jej łona po udach, korkiem analnym w tyłku, rozszarpanymi kawałkami majtek oraz zmierzwionym stanikiem, dzięki któremu jej piersi były w totalnym nie ładzie, będąc zgniatane, przez napór zgniecionych miseczek, wyglądała jak zużyta dziwka z pod mostu.
    
    Widząc jej nie po radne próby przywrócenia krążenia do zdrętwiałych kończyn, gładząc się swoimi rękoma po całej długości nóg, znowu wracała mi ochota na zabawę.
    
    Po około dziesięciu minutach odpoczynku, odezwałem się władczo.
    
    Podobało się suczce, co Pan z nią robił? - kwitując zdanie szyderczym uśmiechem.
    
    Oczywiście mój Panie - odpowiedziała, znów cicho i niepewnie.
    
    No to cieszy mnie to bardzo, tym bardziej, że noc jeszcze się nie skończyła - mówiąc to kiwnąłem palcem w jej kierunku, aby wstała z łóżka i podeszła.
    
    Kiedy zrobiła kilka kroków w moim kierunku ryknąłem:
    
    Co ty kurwa robisz?
    
    Nie wiesz, że suka podchodzi do swojego Pana na czworaka?!!
    
    Przepraszam mój Panie - powiedziała nieśmiało zmieniając pozycję ze stojącej na klęczącą.
    
    Kiedy zbliżyła się do mnie kazałem jej znowu przywrócić mojego kutasa do życia.
    
    I tak jako pan całej sytuacji siedziałem wygodnie z rozchylonymi nogami popijając wino, napawając się chwilą, gdzie młoda zeszmacona dziewczyna mojego, nieświadomego co tu się wyprawia ...
    ... asystenta, robi mi loda klęcząc, jak rasowa służka swojego pana.
    
    Niestety, mimo jej usilnych starań, mój penis słabo reagował na jej świetne mimo wszystko pieszczoty.
    
    Cóż wiek robi swoje - pomyślałem.
    
    Ze względu na to, że nie miałem zamiaru tracić więcej czasu zrugałem moją suczkę, że się nie stara, biorąc sprawy w swoje ręce.
    
    Mocnym uściskiem ręki skierowałem jej twarz w moją stronę i splunąłem prosto na jej słodki nos i zgniecione usta.
    
    Pan pokaże ci jak trzeba go rozbudzić - po czym złapałem obiema rękami jej głowę, wsadzając wcześniej lekko sterczącego penisa do ust i zwyczajnie zacząłem ruchać jej twarz.
    
    Ręce Oli oparte były o moje uda, którymi usilnie próbowała się uwolnić odpychając się nimi, ale na szczęście mimo wieku, siła pozostała.
    
    I tak, słysząc głośne odgłosy dławienia, widząc jak jej usta pochłaniają sterczącego już penisa wraz z jej włosami i śliną po sam jego trzon, klepiąc przy tym czołem o mój brzuch wiedziałem, że znów jestem w 100% gotowy do zerżnięcia mojej małej syrenki.
    
    Odrzuciłem moją zabawkę, przerywając galop mojego grubego chuja w jej ustach, wstałem podchodząc do brzegu łóżka i nakazałem, aby przyszła tu i wypięła się swojemu panu.
    
    Kiedy dziewczyna przez chwile na mnie spojrzała, po sponiewieraniu jej ust, widać było jej duże załzawione oczy, oraz twarz przykrytą częściowo posklejanymi wszystkim co było możliwe włosami.
    
    Mimo wszystko szybko się ogarnęła i na czworaka wdrapała się na łóżko przyjmując pozycję na pieska ze ...