LEKCJA U PANI ILONY - Opowiadania Erotyczne

LEKCJA U PANI ILONY

... mnie, ściany, obrus na

stole, a nade wszystko twarz Pani Ilony, na której malowała się przerażająca mieszanka

obłędu i rezygnacji. Równocześnie z moim rozkosznym finałem, Pani Ilona wydała z siebie

chrapliwy okrzyk przerażenia, gdyż dotrzeć do niej musiało, co się właściwie dzieje.

Zapewne z tego samego powodu zakleszczyła się na wieki wieków jej zużyta do

granic perwersji dupa, zaciskając się żelaznym okręgiem na miękkiej, w gruncie rzeczy,

tkance mej fujary i uwięziła mnie w tym siedlisku niespełnionej żądzy, która niestety miała

okazję eksplodować.

Skrępowany, nie mogę odwrócić wzroku od krągłego zadka Pani Ilony, a jakby tego

było mało – jestem w jego wnętrzu, i chyba tak już zostanie.