1. Pianista


    Data: 23.08.2024, Kategorie: Pierwszy raz Nastolatki nauczyciel, Autor: PióroAteny

    ... smak, jaki miał na języku i chciał go poczuć więcej. Dłońmi przestawił nogi dziewczyny tak, żeby były bliżej piersi i zaczął językiem krążyć dookoła jej wejścia, między mniejszymi wargami. Wreszcie wsunął w nią język, przyciskając całą twarz do drobnego krocza. Nie sięgnął zbyt głęboko, ale sam fakt, że był w niej, był przejmujący. Poruszył kilka razy językiem, słysząc, że dziewczyna niemal piszczy z wrażenia, co zadziałało na niego, jak ostroga. Wyjął język i zanurzył go jeszcze raz, i jeszcze raz, spijając jej śluz. On sam też potrzebował przyjemności, choć samo to, że mógł pieścić było zadowalające. Jednak odpiął pasek i rozpiął spodnie, które natychmiast zsunął z siebie, razem z bielizną. Dziewczyna musiała wyczuć, co się dzieje, dlatego odsunęła się lekko i sięgnęła do swojej etażerki. Wyjęła z niej kondom i nie patrząc Aleksandrowi w oczy podała mu go.
    
    – Och... – mężczyzna chciał to skomentować, ale nie wiedział jak dobrać słowa. Zamiast tego uśmiechnął się i wziął go od niej, przytrzymując jej dłoń i całując wierzch. Kornelia uśmiechnęła się chyba najpiękniej na świecie... Ale nie chciał jeszcze przechodzić do rzeczy. Wiedział, że musi ją mocniej rozpalić w środku, odrobinę rozciągnąć. Poczuł ciarki, gdy uświadomił sobie, że pierwszy stosunek będzie ją bolał. To wywołało u niego nową falę niepewności. – Jesteś pewna...?
    
    – Tak... Proszę, zróbmy to – powiedziała, ale on i tak odłożył kondom. I zrobił coś, czego się nie spodziewała, zaczął bardzo dokładnie ...
    ... oblizywać swoje palce. Naślinił je tak obficie, że gdy wyjął je z ust, łączyła je z nimi nitka wilgoci. I znów jej tam dotknął... Pogładził jej łechtaczkę, a potem wolnym ruchem wsunął w nią palec. Kornelia poczuła, że to jest właśnie to, czego potrzebowała, więc drgnęła na to niezwykłe uczucie wypełnienia. Gdy mężczyzna wprowadzał w nią drugi palec, poczuła lekkie ukłucie bólu, ale nie okazała tego, wręcz przeciwnie, wypchnęła biodra w kierunku mężczyzny. To było to... Dokładnie to. Jęknęła przeciągle, gdy palce w niej zaczęły się poruszać, lekko zginając, drażniąc jedną ze ścian. Czuła się tak, jakby ktoś raził ją prądem, za każdym razem, gdy opuszki palców przesuwały się po ścianie jej pochwy. Zacisnęła oczy, poddając się rytmowi pieszczot, w zgodzie z którym bujała biodrami, nabijając się na palce. Miała wrażenie, że coś rośnie w jej podbrzuszu, jakby wielka, ciężka bańka, która ciągnęła ją w dół. Ruchy dłoni mężczyzny stały się silniejsze, gdy zauważył, co się dzieje. Kornelia złapała się mocno pościeli i zacisnęła na niej dłonie w momencie, gdy bańka pękała, uwalniając zgromadzoną wewnątrz moc. Fala rozkoszy przeszyła ją na wskroś, pulsując i drżąc. Nie wiedziała co się dzieje, nie wiedziała dlaczego straciła kontrolę, dlaczego czuła się jak żarówka, którą ktoś co chwilę zapala i gasi. Fale przyjemności odchodziły i przychodziły uderzając w jej ciało, nie chcąc osłabnąć. Dopiero po dłuższej chwili Aleksander złagodził ruchy dłoni i wreszcie wyciągnął palce z dziewczyny. Teraz ...
«12...131415...»