-
Randka w motelu
Data: 28.08.2024, Kategorie: Trans Autor: Marzena Trans
... poprawiają „zawartość” w swoich kroczach. „Niezła suka z ciebie” mruknął jeden z nich po czym obydwaj wstali i podeszli do mnie. „Szkoda czasu na pierdoły, zabieraj się do roboty dziwko” stwierdził drugi. Ten który stał za mną położył dłonie na moich pośladkach i zaczął je gładzić. Drżałam z podniecenia kiedy wsuwał swoją dłoń pomiędzy moje uda. Zaczęłam rozpinać guziki koszuli Roberta. Powoli, guziczek po guziczku pokazywał się jego lekko owłosiony tors a ja czułam zapach jego ciała pomieszany z zapachem wody kolońskiej. Kiedy już rozpięłam wszystkie guziczki koszuli, kucnęłam i zabrałam się za rozpinanie jego spodni. Krzysiek również stanął przede mną i po chwili zabrałam się również za drugi rozporek. Widziałam jak w slipkach moich facetów zaczynają powiększać się ich kutasy. Położyłam dłonie na ich kroczach. Czułam przez materiał slipek, że mają spore sprzęty a jeszcze nie były w pełni sterczące. Zsunęłam ich slipy i moim oczom ukazały się dwa śliczne, gładko ogolone, pęczniejące chuje. Zaczęłam masować dłonią kutasa Krzyśka a kutasa Roberta wzięłam do ust. Zsunęłam ustami napletek z jego żołędzi i językiem pieściłam wędzidełko. Czułam jak obydwa słodziaki zaczynają twardnieć i po chwili miałam do dyspozycji dwie wspaniałe, na oko dwudziesto centymetrowe, sterczące i twarde pały. Dwa grube i żylaste kutasy które mogłam ssać i walić do woli. Uwielbiam obciągać i w końcu mogłam nacieszyć się widokiem i smakiem dwóch pięknych penisów które idealnie mieściły się w moich ...
... ustach. Ssałam je na przemian, lizałam ich jądra, a palcami pieściłam ich odbyty. Krzysiek w pewnym momencie chwycił moją głowę w dłonie i bezceremonialnie zaczął ruchać moje usta. Czułam jak dobija głęboko do gardła a jego jądra obijają się o moją twarz. W tym czasie Robert zaszedł mnie od tyłu i rozkazującym tonem powiedział „wypnij się kurwo, chcę zerżnąć twoje dupsko”. Krzysiek na chwilę przerwał ruchanie i mogłam nałożyć lubrykant na kutasa Roberta i swoją dziurkę. Dostałam „z liścia” od Krzyśka który warknął „bierz go z powrotem do gęby bo chcę poczuć jak taka dziwka jak ty obrabia mojego chuja”. Ponownie zaczął ostro ruchać moje usta a jednocześnie czułam jak Robert przykłada główkę swojego kutasa do mojej dziurki. Mam nieźle rozruchaną dziurę i po lekkim nacisku poczułam jak jego kutas wsuwa się do środka. Poczułam nieziemską rozkosz. Śliski lubrykant sprawił, że wszedł gładko po same jaja i w tym momencie miałam w sobie dwóch cudownych facetów którzy nie zważając na nic ruchali mnie sapiąc i dysząc.Mieli niezłą kondycję bo nie przestawali mnie ruchać przez kilka minut, po czym zamienili się miejscami. Teraz kutas Roberta wchodził w moje usta a Krzysiek wpakował swojego chuja w mój tyłek. Nie mam pojęcia ile czasu upłynęło ale chłopaki ruchali mnie na medal. Czułam się jak rasowa kurwa i mnie mogłam się doczekać żeby w końcu poczuć ich spermę w swoich ustach. Zamieniali się miejscami kilkukrotnie, wulgarnie mnie wyzywając i dając klapsy po tyłku. Po jakimś czasie przerwali ...